Argentyński horror Nocne istoty przypomina produkcje z serii Obecność, opowiadające o badaczach spraw niewyjaśnionych, czyli znanym wszystkim miłośnikom gatunku małżeństwie Warrenów. Tu też mamy badaczy, który z namaszczeniem godnym lepszej sprawy i z dziwacznym sprzętem pod ręką starają się dociec, … Czytaj dalej Nocne istoty
To film antyharcerski i antyakowski, stwierdzili zaraz po premierze przedstawiciele jednej z harcerskich organizacji. Ich zdaniem w filmie Kamienie na szaniec brakowało „etosu polskiej konspiracji niepodległościowej oraz polskiego inteligenta zmagającego się z najeźdźcą i okupantem”, nie wspominając o harcerskich ideałach. … Czytaj dalej Kamienie na szaniec
Znów obejrzałem zupełnie inny film niż myślałem, że obejrzę. Od początku przecież mówiło się o Solid Gold jako o opowieści o słynnym trójmiejskim parabanku, który według obecnej władzy uchodzi za symbol skorumpowania i nieczystych interesów władzy poprzedniej. Głośno o filmie … Czytaj dalej Solid Gold
Rok 1976. Reżim faszystowski w Hiszpanii wciąż ma się dobrze, ale ludzie są nieszczęśliwi. Dyktatura Franco nie odpowiada im. Sześciu młodych ludzi wpada na pomysł, by wybrać się ciężarówką dookoła świata. Dzięki znajomościom dwóch z nich udaje się zdobyć odpowiedni … Czytaj dalej Operacja Globus
Pamiętam, że kiedy byłem małym chłopcem i spędzałem całe dnie na podwórku, na dźwięk wyjącej syreny straży pożarnej czy milicji zawsze odrywałem się od swojego zajęcia i pędziłem jej śladem. Nie tylko chciałem dowiedzieć się, co się wydarzyło, ale również … Czytaj dalej Supernova
Tytuł tego dokumentu jest mylący. Streetphilosophy: Zezłość się! nie koncentruje się na potrzebie uzewnętrzniania emocji, zwłaszcza tych negatywnych. Jonas Bosslet, niemiecki dziennikarz i YouTuber, współautor – razem z Ronją von Roenne – serii półgodzinnych, czarnobiałych dokumentów z serii Streetphilosophy, czuje … Czytaj dalej Streetphilosophy: Zezłość się!
Steven Seagal to jeden z tych aktorów, którzy wyjątkowo się zapuścili. Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych był wysportowanym facetem z charakterystyczną kitką, przebojową przyszła gwiazdą kina akcji. Dekadę później miał już sporą nadwagę i twarz nie wyrażającą żadnych emocji. … Czytaj dalej Gra o życie (2008)
Amerykański serial telewizyjny Dynastia kaczorów zasłynął z nietypowego humoru i olbrzymiej ilości produktów promowanych jego logiem. Wśród nich znalazła się również komórkowa gra ekonomiczna Duck Dynasty: Family Empire. Gra udana, choć mająca też swoje problemy. Dla fanów rodziny Robertsonów stanowi … Czytaj dalej Duck Dynasty: Family Empire
To film czarnobiały, nieco nudnawy, za to świetnie zagrany. Przesiąknięty atmosferą szaleństwa i klimatem końca XIX wieku. Moim zdaniem niezbyt lovecraftowy, choć niektórzy mówią, że najlepiej uosabia ducha znanego z opowiadań tego dawnego mistrza grozy. Wiem jedno. Niektórych Lighthouse oczaruje, … Czytaj dalej Lighthouse
Marcina Mellera pewnie przedstawiać nie trzeba, ale na wszelki wypadek przedstawię go. To dziennikarz, prezenter telewizyjny, wieloletni redaktor naczelny Playboya, a obecnie szef Grupy Wydawniczej Foksal. Do tego autor książki o Gruzji oraz olbrzymiej ilości felietonów publikowanych między innymi w … Czytaj dalej Nietoperz i suszone cytryny – Marcin Meller
Kryzys roku 2008 był dla Amerykanów szokiem. Oto nowe pokolenie, dorabiające się już po upadku Muru Berlińskiego i po zakończeniu Zimnej Wojny, musiało obudzić się z amerykańskiego snu i zderzyć z brutalną rzeczywistością. Prężnie rozwijające się przedsiębiorstwa nagle zaczęły padać … Czytaj dalej W firmie
Dobre intencje nie zawsze przekładają się na udany film. Najnowszy tego dowód to 1800 gramów, TVN-owska produkcja mająca wypełnić świąteczną lukę po Listach do M. Niestety, niezbyt udana. Słabo zrealizowana, pełna naciąganych wątków i nachalnego grania na emocjach widzów. Gdyby … Czytaj dalej 1800 gramów
David Lynch dał się poznać jako twórca nietypowy, wręcz awangardowy, odważnie poszukujący nowych form i środków wyrazu. Jego Symfonia przemysłowa nr 1 z 1990 roku to trwająca niespełna 50 minut sztuka teatralna przeniesiona na kinowy ekran. Oniryczna, przepełniona muzyką, raz … Czytaj dalej Symfonia przemysłowa nr 1
Seria dokumentów spiętych nazwą Streetphilosophy powstała z inicjatywy niemieckich videoblogerów, w tym modelki, dziennikarki i działaczki społecznej, Ronji von Roenne. W swoich półgodzinnych, czarno-białych produkcjach ta wciąż młoda dziewczyna stawia pytania rodem z popularnych poradników i kolorowych czasopism. Następnie – … Czytaj dalej Streetphilosophy: Praca – ale po co?
Naprawdę nazywał się Theodor Geisel, ale świat poznał go jako Doktora Seussa. Napisał kilkadziesiąt bajek dla dzieci, pięknych i mądrych, często wierszowanych, stanowiących dowód jego niezwykłej fantazji. Grinch: Świąt nie będzie to kiepska ich reklama. Pierwszy film Jima Carreya skierowany … Czytaj dalej Grinch: Świąt nie będzie
Jeśli kochacie George’a Michaela i chcecie już dziś poczuć świąteczną atmosferę, ale obawiacie się, że po przeszczepie serca utraciliście ważną część siebie, to… jest to film dla was. Last Christmas otwiera tegoroczny festiwal filmów gwiazdkowych obowiązkowym ciepłem i przyjemnymi dla … Czytaj dalej Last Christmas
Osad to kinowa wersja trzyodcinkowego brytyjskiego serialu science-fiction nakręconego z myślą o Netfliksie. Producent zebrał materiał do kupy, lekko skrócił, wyciął powtarzające się fragmenty i… tyle. Efekt rozczarowuje, zwłaszcza że już sam serial nie powalał wykonaniem. Sylwester w niedalekiej przyszłości. … Czytaj dalej Osad
Wojna w Bośni i Hercegowinie skończyła się ćwierć wieku temu. Wydawać by się mogło, że najgorsze rany już się zagoiły. Że ludzie nauczyli się normalnie żyć i na co dzień nie pamiętają o horrorze, jaki przeżyli po rozpadzie Jugosławii. Nakręcony … Czytaj dalej Bośnia: Dzieci wstydu
Życie pisze najlepsze scenariusze. Jasne, hollywoodzcy specjaliści ulepszają je później, zmieniają pewne fakty, inne pomijają, piszą też od nowa dialogi, ale dzięki temu budują dramaturgię. Filmy na faktach ogląda się dzięki temu znakomicie, a nowiutki Le Mans ’66 stanowi tego … Czytaj dalej Le Mans ’66
Ten dokument z pewnością zainteresuje tych, którzy uwielbiają modę, fotografię uliczną i nieszablonowe osobistości. Jego bohaterem jest bowiem Bill Cunningham, nowojorski fotografik od lat współpracujący z redakcją magazynu The New York Times, a zwłaszcza jego stronami poświęconymi życiu miasta. Nieżyjący … Czytaj dalej Bill Cunningham, New York
Uważam się za fana Kultu. Do takiego bezczelnego twierdzenia upoważnia mnie zaliczenie kilkudziesięciu koncertów i spora kolekcja płyt oraz kaset zespołu. Może właśnie dlatego siedząc w ciemnym kinie w towarzystwie kilkudziesięciu innych fanów miałem bardzo ambiwalentne odczucia. Z jednej strony … Czytaj dalej Kult. Film
Serial telewizyjny NCIS to typowy procedural – opowiada o pracownikach tytułowego Kryminalnego Biura Śledczego Marynarki Wojennej. Pracujący w Waszyngtonie bohaterowie prowadzą liczne śledztwa dotyczące morderstw, ale i wypadków, włamań czy porwań. Sprawy traktują bardzo poważnie i prowadzą szczegółowe badania miejsc … Czytaj dalej NCIS: Hidden Crimes
Na początku był zwiastun. Bardzo udany, autentycznie zabawny, lepszy od wielu filmów, przed którymi był wyświetlany. Był rok 1994 i internet dopiero raczkował, a YouTuba nie było nawet w planach. Ktoś chciał zobaczyć zwiastun, musiał iść do kina. I ludzie … Czytaj dalej Ace Ventura: Psi detektyw
Dziś mamy internet. Kiedyś internetu nie było, nie było też plotkarskich czasopism i telewizji śniadaniowych, w których każde słowo nawet niezbyt znanego celebryty rozbierane jest na części pierwszej i poddawane dokładnej analizie. Na szczęście istnieli ludzie tacy jak Sébastien-Roch Nicolas … Czytaj dalej Charaktery i anegdoty – Sébastien-Roch Nicolas Chamfort
Film z gatunku „polska smuta narodowa”, obficie reprezentowanej w polskim kinie (patrz choćby 53 wojny, Fuga czy Zabawa, zabawa). A dokładniej kolejny dołujący dramat obyczajowy, w którym wszyscy chlają, przeklinają, obrażają się, oszukują, a widz po wyjściu z kina ma … Czytaj dalej Żelazny most
Dla wielu najlepsza polska komedia w historii. Dla innych „tylko” najlepszy film Machulskiego tudzież komediowy symbol lat osiemdziesiątych (uwielbiam słowo tudzież!). Jedno jest pewne: Seksmisja mimo upływu lat wciąż śmieszy. W dodatku bawi kolejne pokolenia, które zgodnie uważają ją za … Czytaj dalej Seksmisja
Z dala od polityki 