
Każdy kocha na swój sposób
Ostatnio, kiedy maszerowałem sobie dziarsko wąskim chodnikiem, drogę przyblokowała mi korpulentna babcia prowadząca za rękę wnusię w wieku wczesnoszkolnym. Padał deszcz, wokół było błoto i nie miałem ich jak wyprzedzić. Przez dobrych parę minut wlokłem się tuż za nimi i … Czytaj dalej Każdy kocha na swój sposób