Amerykanie rozprawiają się w kinie z uzależnieniem od narkotyków, my mamy alkohol. Od lat. Do tego sporo wspaniałych filmów opowiadających o walce z nałogiem, począwszy od sędziwej Pętli po głośne Pod Mocnym Aniołem. Zabawa, zabawa nawet w tym gronie potrafi się wyróżnić. Przede wszystkim opowieścią o kobietach. I to nie jakichś prostaczkach chlejących po melinach, lecz osobach inteligentnych, odnoszących sukcesy zawodowe. Bo piją przecież wszyscy.

Film opowiada trzy przeplatające się, ale niezwiązane ze sobą historie kobiet reprezentujących trzy różne pokolenia. Pierwszą pijącą jest Magda (Maria Dębska – Pech to nie grzech, Cicha noc), studentka z prowincji rozpoczynająca karierę w warszawskiej korporacji. Drugą Dorota (Agata Kulesza – Zimna wojna, Jestem mordercą), czterdziestoletnia pani prokurator tkwiąca w nie do końca udanym małżeństwie z popularnym politykiem (Marcin Dorociński – Pitbull. Ostatni pies, 303. Bitwa o Anglię). Trzecim zbliżająca się do emerytury Teresa (Dorota Kolak – Chce się żyć, 53 wojny), ordynator szpitala dziecięcego, która na trzeźwo nie umie już żyć.

W Zabawa, zabawa są dobre role i poruszające sytuacje. Każda z pań regularnie sięga po alkohol i każda ponosi tego konsekwencje. Niestety, konsekwencje bardzo przewidywalne. A ich bliscy widzą ich zachowania, czasem próbują reagować, ale ostatecznie nie robią nic. To mocne oskarżenie pod adresem środowiska. Innych ludzi. Znajomych, kolegów z pracy, sąsiadów. Jak można zostawić niekontaktującą koleżankę na dyskotece? Jak można pozwolić nietrzeźwej osobie wsiąść za kierownicę? Jak można zgadzać się, by napędzany procentami lekarz operował? To się w pale nie mieści. A jednak takie sytuacje zdarzają się na co dzień.

To właśnie największa wada tego filmu. On niczym nie zaskakuje. Opowiada historie, które wszyscy znamy, boleśnie przewidywalne, choć niewątpliwie prawdziwe. Kinga Dębska szczerze współczuje swoim bohaterkom. W żadnym stopniu nie rozgrzesza, ale też nie dokonuje linczu. Raczej obserwuje, pokazuje konsekwencje. I to też boli, bo podczas seansu człowiek czuje się jak na zajęciach wychowawczych. Zobacz, jak będziesz pił, to właśnie cię czeka. Dla mnie za dużo tu moralizatorstwa, za mało intrygującej opowieści. Nic nowego się z tego filmu nie dowiedziałem.

Zobacz, jeśli:
– Cenisz kino Dębskiej
– Widziałeś Tylko strach i liczysz na więcej
– Sam masz problem z procentami

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz moralizatorstwa
– Nie przepadasz za widokiem pijanych
– Nie chcesz, by „Varsovie” Brodki chodziło ci po głowie

Michał Zacharzewski

Zabawa, zabawa, 2018, reż. Kinga Dębska, wyst. Agata Kulesza, Dorota Kolak, Maria Dębska, Marcin Dorociński, Barbara Kurzaj, Mirosław Baka, Przemysław Bluszcz

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku!