Rok 1991. Dwa lata wcześniej upadł w Polsce komunizm, a twórcy zyskali pełną wolność artystyczną. Póki co nie bardzo sobie z nią radzą, szukają ciekawych tematów, z trudem dopinają budżety. W tych właśnie warunkach swój pierwszy film kręci 32-letni Władysław Pasikowski. Jako pierwszy w polskim kinie porusza temat wojskowej fali. Jako jeden z nielicznych sięga po amerykańskie wzory opowiadania. I odnosi sukces. Kroll to jedna z kultowych produkcji lat dziewięćdziesiątych, wciąż widowiskowa i wciągająca.
Marcin Kroll (Olaf Lubaszenko – Mniejsze zło, Miłość jest wszystkim) odbywa służbę zasadniczą. Nieoczekiwanie dowiaduje się, że jego żona (Ewa Bukowska) ma romans z jego najlepszym kumplem (Dariusz Kordek – Bodo, Sztos). Dezerteruje tuż przed ważnymi manewrami. W tym samym czasie inny, dręczony przez podoficerów żołnierz popełnia samobójstwo. Wszystko to pachnie skandalem, więc dowództwo wysyła w teren porucznika Arka (Bogusław Linda – Diablo, Czarny mercedes) i kaprala Wiadernego (Cezary Pazura – Kurier, 7 uczuć). Mają odnaleźć Krolla i przywieźć do jednostki.
I jest konkretnie. Dynamicznie, wulgarnie, niekiedy nawet brutalnie. Przyzwyczajone do życia w warunkach starego systemu wojsko momentalnie film oprotestowało, pojawiły się komentarze, że Kroll nasycony jest chamstwem i zafałszowuje obraz służby. Z drugiej strony debiut Pasikowskiego pokochali widzowie, tłumnie stawiając się w kinach. Chwalili zwłaszcza dialogi, do dziś mocna strona filmów „największego” z polskich reżyserów.
Od tego czasu upłynęło blisko 30 lat. Kroll zestarzał się w warstwie wizualnej, fala też należy już do przeszłości. Film broni się jednak bardzo dobrymi rolami oraz emocjami buzującymi na ekranie. Wciąż też dotyka ważnych spraw, pokazuje, jak zmieniają się ludzie, jak funkcjonują w grupie i co nimi kieruje. To również opowieść o moralności, męskiej przyjaźni i kobietach, które bywają złe. Ale złe bywają w wielu filmach Pasikowskiego. Taka ich rola…
Zobacz, jeśli:
– Lubisz mocne, męskie kino
– Interesujesz się wojskiem
– Cenisz starsze polskie filmy
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na widowisko
– Masz uczulenie na wulgaryzmy
Michał Zacharzewski
Kroll, 1991, reż. Władysław Pasikowski, wyst. Olaf Lubaszenko, Bogusław Linda, Dariusz Kordek, Cezary Pazura, Agnieszka Różańska, Maciej Kozłowski, Tadeusz Szymków, Alicja Jachiewicz
Ocena: 8/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
dzięki za przypomnienie, chętnie dziś sobie obejrzę 😉
PolubieniePolubienie
Muszę przyznać, że ja się z tym filmem meczylam.
PolubieniePolubienie
Nie bez powodu mówi sie, że to męskie kino 😛
PolubieniePolubienie