Wychowany na produkcjach z lat dziewięćdziesiątych miłośnik kina akcji ma prawo narzekać. Niewiele powstaje dziś takich filmów. Brakuje też ekranowych twardzieli, którzy wówczas królowali na ekranach, a dziś są dziadkami. W ich ślady poszło niewielu aktorów, a na dodatek chętnie – jak chociażby The Rock – romansują z innymi gatunkami. Stąd filmy takie jak Olimp w ogniu są na wagę złota.

Mike Banning (Gerard Butler – Dracula 2000, Bogowie Egiptu) od lat przyjaźni się Benjaminem Asherem (Aaron Eckhart – Ja, Frankenstein, Sully) i jego piękną żoną Margaret (Ashley Judd – O psie, który wrócił do domu). Teraz, kiedy Benjamin został prezydentem, sprawuje funkcję szefa jego ochrony. Pewnego zimowego dnia dochodzi do wypadku samochodowego. Mike’owi udaje się wyciągnąć prezydenta z rozwalonego samochodu, jednak pierwszej damy nie jest w stanie uratować. Benjaminowi trudno winić przyjaciela za śmierć ukochanej, jednak dla własnego zdrowia psychicznego przenosi go na stanowisko za biurkiem…

Osiemnaście miesięcy później w Białym Domu szturm na budynek przeprowadza organizacja terrorystyczna wywodząca się z terenów Korei Północnej. Zmasowany atak z ziemi i powietrza całkowicie zaskakuje nową ochronę prezydenta. Choć stawia ona opór, to niezbyt skuteczny, i wkrótce Benjamin wpada w ręce wroga. Władzę w kraju przejmuje spiker Izby Reprezentantów, Allan Trumbull (Morgan Freeman – Ben Hur, Lucy). A Mike… Cóż, Mike wkracza do akcji.

Olimp w ogniu to jeden z tych filmów, w których dzieje się naprawdę dużo. Atak na Biały Dom robi wrażenie swym rozmachem, później jednak Mike działa w stylu Johna McClane’a – i też ma w pogotowiu kilka zabawnych tekstów. Zdecydowanie zbyt mało, by nazwać film nową Szklaną pułapką, ale chwilami rozładowują one napięcie. Antoine Fuqua, specjalista od kina akcji, w kwestii bawienia widzów musi się jednak jeszcze trochę podszkolić.

Trudno nie zwrócić uwagi na doborową obsadę. Aktorów o znanych nazwiskach jest w Olimpie w ogniu wiele, pojawiają się nawet w niezbyt eksponowanych rolach. Dzięki nim film sprawia wrażenie wysokobudżetowej produkcji i nie psują tego nawet średnio udane efekty komputerowe. Widzom też widać nie przeszkadzały, skoro obraz doczekał się aż dwóch kontynuacji – Londyn w ogniu i Świat w ogniu.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz efektowne kino akcji
– Chętnie oglądasz filmy trzymające w napięciu

Odpuść sobie, jeśli
– Potrafisz przymknąć oko na naiwności scenariusza

Michał Zacharzewski

Olimp w ogniu, Olympus Has Fallen, 2013, reż. Antoine Fuqua, wyst. Gerard Butler, Aaron Eckhart, Finley Jacobsen, Dylan McDermott, Rick Yune, Morgan Freeman, Angela Bassett, Melissa Leo, Ashley Judd, Radha Mitchell, Cole Hauser, Robert Forster

Ocena: 7/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.