Człowiek mafii? Naprawdę? Fatalny tytuł. Ten oryginalny brzmi „Heist”, czyli „skok, włamanie”. I właśnie o tym opowiada film. Krupier Vaughn (Jeffrey Dean Morgan – Rampage) potrzebuje trzystu tysięcy dolarów na operację dla ciężko chorej córeczki. Szef kasyna (Robert de Niro – Co ty wiesz o moim dziadku?, Kamienne pięści) odmawia mu pożyczki, a potem bezczelnie zwalnia. Jeszcze tego samego wieczora mężczyzna dołącza do grupy mężczyzn planujących obrobić placówkę. Tym bardziej że co tydzień mafia pierze w niej olbrzymie ilości pieniędzy.
Same przygotowania odbywają się błyskawicznie i wkrótce mężczyźni włamują się do sejfu. Wybucha krótka strzelanina, skutkiem czego czekający na nich kierowca bierze nogi za pas. Bohaterowie dowodzeni przez brutalnego przestępcę Jasona (Dave Bautista – Blade Runner 2049, Strażnicy Galaktyki vol 2) zmuszeni są porwać autobus. Rozpoczyna się pościg. Tak policyjny, jak i kasynowy, bo mafia nie ma zwyczaju tracić pieniędzy.
Ten film można obejrzeć na dwa sposoby. Pierwszy polega na wyłączeniu mózgu i delektowaniu się szybką akcją. Vaughn od początku jest tym dobrym, w końcu łapie prawo z myślą o córce. Unika rozlewu krwi, próbuje znaleźć rozwiązanie, które zadowoliłoby wszystkich. Dlatego trzymamy za niego kciuki. Na szczęście może liczyć na pomoc policjantki (Gina Carano – Deadpool, Szybcy i wściekli 6), która od razu wyczuwa, że ma do czynienia z ugodowym facetem.
Można jednak mózgu nie wyłączać. Wówczas dostrzeże się masę absurdów tej wielkiej ucieczki. Chociażby to, że mafia kontroluje policję i ma swoje macki dosłownie wszędzie. Że policja niepotrzebnie ryzykuje życiem porwanych i boi się jedynie mediów. I że szef kasyna też ma córkę (Kate Bosworth – Amnesiac, Błękitna fala), która nie akceptuje jego metod, co będzie miało swoje jakże przewidywalne konsekwencje.
W rezultacie Człowiek mafii to sprawnie nakręcony film sensacyjny o uciekającym autobusie i goniących go nie zawsze dobrych ludziach. Obraz bywa na bakier z logiką, niekiedy wręcz ociera się o idiotyzm, ale też trzyma w napięciu, wzrusza i parę razy zaskakuje. Szkoda tylko, że de Niro nie za bardzo ma okazje rozwinąć skrzydła, zaś Jeffrey Dean Morgan buduje swoją rolę z ogranych min i gestów. Cóż, nie jest źle, ale szkoda, że nie udało się tego zrobić lepiej.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz filmy o skokach i ucieczkach (sam jeden planujesz)
– Oglądasz wszystkie role de Niro
– Wzruszają cię ojcowie ruszający na ratunek córkom
Odpuść sobie, jeśli:
– Cenisz logikę w kinie
– Liczysz na dobre dialogi
Michał Zacharzewski
Człowiek mafii, Heist, 2015, reż. Scott Mann, wyst. Jeffrey Dean Morgan, Robert de Niro, Dave Bautista, Kate Bosworth, Gina Carano
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku!
5 uwag do wpisu “Człowiek mafii”