Młodość

To piękny film. Trudno nie zakochać się w soczystych zdjęciach Luki Bigazziego, a także w aktorstwie wielkich gwiazd kina. Trudno nie docenić wspaniałej muzyki i piękna szwajcarskiego kurortu Davos, rozsławionego między innymi przez Czarodziejską górę Tomasza Manna. Zgrzyt pojawia się, gdy w kinie fotele są niewygodne. Trudno w nich wysiedzieć. Młodość ciągnie się przez ponad dwie godziny i nie obfituje w wydarzenia ani też w treści. Najprościej mówiąc to historia dwóch starszych panów dyskutujących o problemach z sikaniem i swoich dzieciach, którzy zajmują się głównie podglądaniem innych pensjonariuszy.

Sorrentino ma jaja. Do kurortu wpuszcza monstrualnie otyłego Diego Maradonę, kąpiącą się nago miss uniwerse, lewitującego buddyjskiego mnicha, a także młodego gwiazdora przeżywającego rozczarowanie sławą (Paul DanoLove and Mercy, Kraina wielkiego nieba). Najważniejsi są jednak Fred i Mick. Ten pierwszy (Michael CaineW starym, dobrym stylu, Pojedynek) to wybitny kompozytor, który od śmierci żony nie dyryguje, a jego córka (Rachel WeiszNa głęboką wodę, Kłamstwo) właśnie się rozwodzi. Ten drugi to z kolei reżyser (Harvey KeitelMadame) ogarnięty obsesją nakręcenia swojego ostatniego arcydzieła. W kurorcie przebywa z grupką klakierów pomagających mu pisać scenariusz.

Panom czas upływa na spacerach, zabiegach, kąpielach i dyskusjach. Także na podsumowywaniu swojego życia. Fred poświęcił się sztuce. Nie miał czasu dla żony ani dla córki, gdyż tworzył. Opamiętał się nieco za późno i w przejawie buntu zrezygnował z muzyki, choć słyszy ją na każdym kroku, choćby w dzwoneczkach zwierząt pasących się na halach. Mick korzystał z życia, miał liczne romanse, jednak rozmienił się przez to na drobne. Kręci fatalne filmy, co wypomina mu odwiedzająca go w kurorcie dawna diwa (Jane FondaPozycja obowiązkowa). Obu łączy nie tylko wieloletnia przyjaźń i rozpadające się małżeństwo dzieci, ale i problemy z pamięcią i prostatą. Ot, proza wieku późnego.

Młodość jest więc sentymentalną, ale i ironiczną rozprawką o życiu i godzeniu się ze starością. Niewątpliwie ciut za bardzo rozwleczoną, ale też wspaniale odpowiedzianą. Trudno nie docenić jej elegancji, nawiązań do Manna czy Conrada, cytatów z Felliniego. Chwilami można jednak odnieść wrażenie, że to rozważania dla samego rozważania, filozofowanie dla przyjemności. Pod tą melancholią czai się pustka. I żal, że nie będzie się mieć takiej emerytury.

Zobacz, jeśli:
– Kochasz piękne zdjęcia
– Uwielbiasz oglądać sędziwe gwiazdy kina

Odpuść sobie, jeśli:
– Chce ci się spać (zaśniesz w połowie projekcji)
– Jesteś polskim emerytem

Michał Zacharzewski

Młodość, Youth, 2015, reż. Paolo Sorrentino, wyst. Michael Caine, Harvey Keitel, Paul Dano, Rachel Weisz, Jane Fonda, Mark Kozelek, Alex MacQueen, Luna Zimić Mijović, Paloma Faith

Ocena: 7,5/10

Polub nas na Facebooku!

8 uwag do wpisu “Młodość

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.