To jeden z trzech filmów, które trafiły na ekrany kin w 1994 roku i z anonimowego aktora, jakim był wówczas Jim Carrey, zrobiły jedną z największych gwiazd. Każdy kolejny tytuł był strzałem w dziesiątkę, prawdziwą kopalnią złota i hitem nad hity. Także Maska, adaptacja komiksu firmy Dark Horse, prace nad którą trwały aż pięć lat.

Agent ubezpieczeniowy Stanley Ipkiss (Jim Carrey – Ace Ventura, Głupi i głupszy) nie należy do najbardziej przebojowych facetów. Ma jednego wiernego kumpla, jednego wiernego psa i… jedną klientkę, w której się kocha. Tina (Cameron Diaz – Aniołki Charliego, Piętno Minnesoty) jest dziewczyną groźnego gangstera i nie zwraca uwagi na przeciętniaków takich jak on.

Wszystko zmienia się, gdy Stanley znajduje w porcie starożytną maskę stworzoną przez Lokiego. Kto ją założy, zamienia się w zakręconego, elastycznego i obdarzonego szalonym poczuciem humoru superbohatera wyglądającego na wyjętego z kreskówki, a jednocześnie bardzo realnego. Stanley wykorzystuje nową moc do zemszczenia się na ludziach, którzy mu dokuczali. Tak naprawdę ma nieco inny cel. Chce zdobyć Tinę.

Atutem filmu jest humor, a za ten odpowiada Jim Carrey, aktor o imponującej mimice i mowie ciała. Jego przerysowany styl gry, pełen zwariowanych min i komiksowych gestów, idealnie pasuje do tego bohatera. Podkręcony za pomocą komputerów, daje imponujący pokaz swoich możliwości. I bawi niemalże do łez. Chuck Russell dba o gagi rodem z kreskówek, które po przeniesieniu do „realnego” świata sporo zyskują.

Maska była kinowym hitem, zarobiła piętnaście razy więcej niż wyniósł jej budżet produkcyjny. Została nawet drugą najlepiej zarabiającą adaptacją komiksu w historii zaraz po Batmanie, choć z czasem zdetronizowały ją produkcje Marvela. Z kolei w kategorii najbardziej rentownych adaptacji komiksów pobił ją Joker. Filmowi pozostały dobre recenzje, nominacja do Oscara za efekty specjalne oraz do Złotego Globu dla Jima Carreya. A także fakt, że nawet dziś – po 26 latach od premiery – Maskę ogląda się dobrze. Nawet bardzo dobrze.

Zobacz, jeśli:
– Jeszcze nie widziałeś
– Kochasz Jima Carreya

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz hałaśliwych komedii
– Nie cierpisz kreskówek

Michał Zacharzewski

Maska, The Mask, 1994, reż. Chuck Russell, wyst. Jim Carrey, Cameron Diaz, Peter Greene, Amy Yasbeck, Peter Riegert, Richard Jeni

Ocena: 8/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.