To jeden z najlepszych tegorocznych seriali. Brawurowo zrealizowana historia młodej dziewczyny, która zostaje szachową mistrzynią świata. Po drodze zmaga się z licznymi tragediami, niepowodzeniami i nałogami, a wszystko to w świetnie odtworzonych realiach lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Nie mam wątpliwości, że wkrótce na Gambit królowej spanie deszcz nagród. To świetna produkcja. Szkoda, że tej klasy seriali jest na Netfliksie tak niewiele…
Zaczyna się od wypadku samochodowego. Zapewne samobójstwa. Ginie matka Beth (Anya Taylor-Joy – Nowi mutanci, Glass) i nieco zamknięta w sobie dziewczynka trafia do sierocińca w zapyziałym Kentucky. Od tamtejszego ciecia (Bill Camp – Królowe zbrodni, Kraina wielkiego nieba) uczy się gry w szachy i wkrótce okazuje się od niego lepsza. Jednocześnie uzależnia się od pigułek, którymi dyrektorka faszeruje dzieci. Psychotropy pomagają jej grać, ale paradoksalnie na jakiś czas odsuwają od szachów. Spowalniają jej i tak późną karierę, której serialowym zwieńczeniem będą partie rozegrane przeciwko radzieckiemu mistrzowi (w tej roli Marcin Dorociński – Psy 3, 1409).
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co jest główną przyczyną sukcesu Gambitu królowej. Na pewno wrażenie robi świetnie odtworzony klimat lat sześćdziesiątych, niezwykle plastyczne zdjęcia oraz realizacyjny rozmach. Do tego sprawnie poprowadzona fabuła, która wcale nie koncentruje się na szachach (równie dobrze mógłby je zastąpić brydż czy podwodne bierki). To historia młodej dziewczyny, której w życiu nic się nie układa poza turniejami. Beth pod pewnymi względami przypomina mających problemy w kontaktach ze światem bohaterów popularnych seriali, chociażby Sheldona Coopera.
Gambit królowej to również świetna obsada, dobrze dobrana muzyka, eleganckie wnętrza i piękne samochody. Można też rozważać tę produkcję jako obraz młodej kobiety ucierającej nosa rywalom w typowo męskim świecie czy próbę przywołania nastroju Zimnej Wojny (jak w polskiej, również szachowej Ukrytej grze). Można wreszcie rozważać, jaką rolę odegrała w sukcesie Gambitu królowej udana immersja czy rola kibica zwycięskiej drużyny, w jaką wtłacza on widza. Ale może tak naprawdę… to po prostu dobry serial?
Zobacz, jeśli:
– Nie wiesz, czemu po premierze tego serialu sprzedaż szachów wzrosła w USA o blisko 1000%
– Lubisz eleganckie i sprawnie zrealizowane seriale opowiadające o przeszłości
– Chcesz zobaczyć, na kogo wyrósł aktor grający Dudziaczka w Harrym Potterze
– Znasz książkowy oryginał z 1983 roku
– Znasz lub nie znasz zasad gry w szachy. To bez znaczenia!
Odpuść sobie, jeśli:
– Na widok szachów wymiotujesz. To odruch pierwotny
– Znasz dobrze szachy i dostrzeżesz drobne błędy i uproszczenia (a ponoć konsultantem na planie był sam Kasparov!)
Michał Zacharzewski
Gambit królowej, The Queen’s Gambit, 2020, tw. Allan Scott, Scott Frank, wyst. Anya Taylor-Joy, Moses Ingram, Janina Elkin, Marcin Dorociński, Thomas Brodie-Sangster, Marielle Heller, Harry Melling, Chloe Pirrie, Rebecca Root, Christiane Seidel, Patrick Kennedy, Bill Camp, Isla Johnston, Jacob Fortune-Lloyd, Matthew Dennis Lewis, Russell Dennis Lewis
Ocena: 8,5/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
3 uwagi do wpisu “Gambit królowej S01 (serial)”