Latamy w kosmos i cholernie boimy się tego, co tam nas może czekać. Jednocześnie kompletnie nie wiemy, co czai się na nas w głębi oceanu. Twórcy filmów rzadko tam zaglądają. Od czasów Otchłani jedynie kilka produkcji próbowało przestraszyć nas morską tonią. Większość – jak Aquaman czy The Meg – traktowało ją wyłącznie jako ciekawy zakątek świata. Aż nadeszła Głębia strachu.

Akcja filmu toczy się w niedalekiej przyszłości, kiedy jedna z korporacji rozpoczęła wydobycie surowców naturalnych z dna Rowu Mariańskiego. Powstała tam gigantyczna podwodna baza położona dobrych 10 kilometrów pod wodą, pełna klaustrofobicznych przejść i korytarzy rodem z Obcego. Grupka naukowców i inżynierów dała się tam zamknąć na długie miesiące.  Jest wśród nich charyzmatyczny kapitan Lucien (Vincent Cassel – Nadzwyczajni, The World is Yours), a także inżynier Norah Price (Kristen Stewart – Zmierzch, Wszystko za życie).

I to właśnie ona jako pierwsza zauważa kapiącą wodę. Dosłownie chwilę później pęka poszycie dachu i woda zaczyna wdzierać się do środka. Cudem udaje się jej uciec z odciętego bloku, ale okazuje się, że seria potężnych wstrząsów uszkadza inne części bazy. Razem ze spotkanym po drodze Rodrigo (Mamoudou Athie – The Circle. Krąg) próbuje przedostać się do kapsuł ratunkowych, ale te okazują się uszkodzone. Obecny na miejscu kapitan proponuje niebezpieczną przeprawę po dnie oceanu do odległej o niecałe dwa kilometry Roebuck Station 641…

Dopóki Głębia strachu jest podwodnym filmem katastroficznym, trzyma w napięciu i wciąga (pal sześć prawdopodobieństwo i naukowe brednie). Waląca się baza, grupka śmiałków w potężnych skafandrach, stałe zagrożenie dobrze robią opowieści. Potem jednak pojawiają się zapowiedziane już w zwiastunie stworzenia mieszkające głęboko pod wodą i umiejętnie budowany nastrój pryska. Głupotki fabularne coraz bardziej irytują, pojawiają się typowe dla filmów grozy schematy, a postacie stają się jeszcze bardziej papierowe niż wcześniej. Więcej głębi, więcej strachu, chciałoby się powiedzieć. Po co te mielizny?

Zobacz, jeśli:
– Lubisz podwodne filmy
– Cenisz klaustrofobiczne horrory
– Chcesz zobaczyć Kristen Stewart w bikini

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na logiczną historię
– Wierzysz, że pojawią się tu błyszczące wampiry

Michał Zacharzewski

Głębia strachu, Underwater, 2020, reż. William Eubank, wyst. Kristen Stewart, Vincent Cassel, T.J. Miller, Jessica Henwick, John Gallagher Jr, Mamoudou Athie, Gunner Wright

Ocena: 5,5/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.