Wilki

Lucas Till (X-Men: Apokalipsa, Monster Trucks) miał dobry początek. Zagrał epizodyczną rolę małego Jacka Casha w filmie Spacer po linie i w ten sposób trafił do notatników hollywoodzkich producentów. Później wiodło mu się przeciętnie aż do czasu, gdy na planie filmowej wersji Hannah Montana poznał nastoletnią gwiazdkę Disneya, Miley Cyrus. Przez chwilę byli parą i pojawiali się we wszystkich kolorowych czasopismach. Od tej pory Till częściej dostaje interesujące propozycje. Ba, zagrał nawet serialowego MacGyvera!

Wilki są typowym produktem dla nastolatków, pochodną epoki Zmierzchu, o tyle ciekawą, że skarżoną atmosferą charakterystyczną dla dzieł Stephana Kinga. Pola kukurydzy, knajpy przy niezbyt często uczęszczanych szosach, tajemnicze miasteczka oraz mrukliwi miejscowi pojawiają się w niemal każdej scenie. A wszystko rozpoczyna się od kryzysu tożsamości, z którym zmaga się bohater. Przede wszystkim pod wpływem emocji zamienia się w dziwne, włochate zwierzę i traci nad sobą kontrolę. Budzi się koło rozczłonkowanych ciał swoich rodziców…

W obawie przed aresztowaniem Cayden (Lucas Till) wyrusza w podróż przez kraj. Stara się ukrywać swoją tożsamość oraz nie rzucać w oczy. W jednym z barów poznaje mężczyznę (John Pyper-Ferguson), który wie więcej o tym, co go spotkało. Nieznajomy udziela mu krótkiego wykładu o wilkołactwie, po czym radzi odwiedzić miasteczko Lupine Ridge. Tam chłopak ma otrzymać odpowiedzi na wszystkie swoje pytania oraz zadrzeć z miejscowym rozrabiaką (Jason MomoaJak dogryźć mafii, Liga sprawiedliwości)…

Wadą filmu są schematy. Brakuje w nim oryginalnych pomysłów oraz ciekawych postaci. Brakuje nawet pomysłu, jakim filmem miały być Wilki. To chwilami horror, chwilami parodia tego gatunku, a niekiedy dramat o dojrzewaniu. Jeśli ktoś myślał, że Zmierzchowi brakuje krwi i seksu, teraz może przekonać się, co by było, gdyby tych składników nie brakowało. Powstałyby takie Wilki. Mało emocjonujące i nudnawe. A przede wszystkim tandetne.

Zobacz, jeśli:
– Jesteś fanką Hannah Montana
– Jesteś fanką Zmierzchu
– Jesteś fanką płytkich filmów dla nastolatków

Odpuść sobie, jeśli:
– Uważasz, że kino nie radzi sobie z wilkołakami
– Chcesz dowodu, że futbol amerykański budzi w nastolatkach szkodliwe instynkty
– Nie wierzysz w zdolności aktorskie Jasona Momoa (a tu i tak wypada najlepiej!)

Michał Zacharzewski

Wilki, Wolves, 2014, reż. David Hayter, wyst. Lucas Till, Merritt Patterson, Jason Momoa, Brandon McGibbon, Wesly Morgan, Matthew Currie Holmes, John Pyper-Ferguson

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku!

3 uwagi do wpisu “Wilki

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.