
Drugi wymiar to kolejny tandetny film telewizyjny opowiadający o zetknięciu współczesnych ludzi ze stworami przypominającymi dinozaury. Choć minimalnie lepszy od Drapieżnej planety, nadal irytuje kiepskimi efektami specjalnymi i niezbyt logiczną fabułą. Nie warto tracić na niego czasu.
Zaczyna się od eksperymentu. W Federalnym Instytucie Naukowym powstaje urządzenie pozwalające zwizualizować tytułowy Drugi wymiar. W jego oficjalnej prezentacji uczestniczy grupka badaczy wraz z senatorem Stanów Zjednoczonych (John Rhys-Davies – Migawka z przeszłości). Oczywiście dochodzi do jakiejś awarii czy pomyłki, skutkiem której przenoszą się oni wraz ze „schronem” na nieznaną im zieloną planetę. Pułkownikowi Synnowi (Joe Flanigan) udaje się zabić zauważone stworzenie. Ma ono zdecydowanie zbyt dużo oczu…
Reszta historii to opowieść o próbie przetrwania grupki przerażonych i oszołomionych ludzi w miejscu, w którym grasują dziwaczne bestie. Przypominają one dinozaury, lecz są dużo bardziej krwiożercze. Tempo akcji może i jest szybkie, choć pojawiają się dłużyzny. Niektóre sceny ciągną się niepotrzebnie i niewiele wnoszą do opowieści. Na pewno też nie budują napięcia, bo trudno o nie w sytuacji, gdy zagrożenie stanowią kiepsko animowane paskudy.
Amerykańskie kino przyzwyczaiło nas do opowiadania nieistotnych historii i prezentowania płaskich, mało ciekawych postaci. Tu dodatkowo dochodzi koszmar realizacyjny, nieciekawe ujęcia i bardzo słabo zainscenizowane sceny. Tak jednak przez długi czas kręciło SyFy, oszczędzając niemalże na wszystkim. Szybko przygotowany scenariusz, niedługi okres zdjęciowy, krótka postprodukcja… Efekty są takie, jakie są. Patrz Drugi wymiar.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz tandetne kino
– Kochasz potwory grasujące po lasach
Odpuść sobie, jeśli:
– Unikasz filmów słabych
Michał Zacharzewski
Drugi wymiar, Ferocious Planet, The Other Side, Alien Gateway, 2011, reż. Billy O’Brien, wyst. Joe Flanigan, Catherine Walker, Dagmar Döring, Robert Soohan, Michael Yare, Chris Newman, Shashi Rami, Sam O’Mahony, Kevin Flood, John Rhys-Davies
Ocena: 2/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.