Imprezowi rodzice

Kilka filmów o imprezowych rodzicach już widziałem. Dwie części Złych mamusiek i utrzymane w podobnych klimatach Mamuśki mają wychodne przekonały mnie, że i rodzice mogą zaszaleć. Film Freda Wolfa utrzymany jest jednak w zupełnie innym klimacie i polski tytuł nie oddaje tego, co dzieje się na ekranie. Zresztą ten angielski – Drunk Parents (Pijani rodzice) – też nie jest najlepszy.

Frank (Alec BaldwinNarodziny gwiazdy, Paryż może zaczekać) i Nancy (Salma HayekEverly, Anglik, który mnie kochał) to dobrze sytuowane małżeństwo z amerykańskiego przedmieścia. Właśnie odstawiają swoją córkę na studia, wracają do domu i… Nie, nie imprezują. Rozpoczynają wyprzedaż garażową. Firma Franka przestała przynosić zyski i bohaterów nie stać już nawet na spłatę rat za samochód. Czarno widzą swoją przyszłość, choć z drugiej strony podchodzą do niej raczej beztrosko.

Frank i Nancy od kilku miesięcy opiekują się domem sąsiada, który wyjechał do kraju przodków. Którejś nocy – po wypiciu wina – bohaterowie wystawiają jego mieszkanie na wynajem. Następnego dnia żałują tego idiotycznego wygłupu, ale kiedy pojawia się klient, który chce płacić z góry… bez szemrania akceptują jego ofertę. Nie wiedzą, że gość był w przeszłości skazany za pedofilię. Kiedy się dowiedzą, będą chcieli wszystko odkręcić, na skutek czego wpakują się w jeszcze większe kłopoty.

Tak, tak, Imprezowi rodzice to film o dwójce niby rozgarniętych dorosłych ludzi, którzy bez przerwy podejmują głupie decyzje. Niby próbują się wydobyć z opresji, ale z każdą swoją kolejną akcją ich sytuacja przedstawia się jeszcze gorzej. I długo to zupełnie nie śmieszy. Salma Hayek irytuje swoim przesadzonym hiszpańskim akcentem, a Alec Baldwin niewiele ma do zagrania. Dopiero pod koniec film nieco się rozkręca, staje się cieplejszy, ale i weselszy. Znacznie bardziej ludzki.

Oczywiście są ludzie, którzy w Imprezowych rodzicach się zakochają. Dużo tu dowcipów z pedofilii, niepełnosprawności, a także gwałtów i molestowania. Do tego trochę przekleństw i głupawych gagów, które nic nie wnoszą do historii. W niewielkiej roli miga Will Ferrell (Na sprzedaż, Zoolander 2), ale nawet on nie ratuje tego nieudanego filmu. Może po prostu Baldwin i Hayek – znajdujący się w schyłkowej fazie swoich karier – po prostu nie dostają już dobrych scenariuszy?

Zobacz, jeśli:
– Lubisz Baldwina lub Hayek
– Śmieszą cię komedie o małżeństwach 50+
– Też chcesz wynająć chatę sąsiada

Odpuść sobie, jeśli:
– Uważasz, że komedie powinny być śmieszne

Michał Zacharzewski

Imprezowi rodzice, Drunk Parents, 2018, reż. Fred Wolf, wyst. Alec Baldwin, Salma Hayek, Jim Gaffigan, Joe Manganiello, Treat Williams, Michelle Veintimilla, Natalia Cigliuti, Will Ferrell

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku!

6 uwag do wpisu “Imprezowi rodzice

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.