Olbrzymi sukces serialu Glee oraz dziecięcych produkcji muzycznych serwowanych przez Disney Channel musiał kiedyś znaleźć swoje odzwierciedlenie na ekranach kin. Tak właśnie narodził się Pitch Perfect, obraz poświęcony beztrosce śpiewania i życia w kompletnym oderwaniu od realnych problemów. Takie niestety są produkcje skierowane do najmłodszych widzów. W nich największym dramatem jest plama na sukience albo foch kumpeli, a słowo „przepraszam” okazuje się najskuteczniejszym lekarstwem.
Beca (Anna Kendrick – Pan Idealny, Randka na weselu) rozpoczyna właśnie studia. W normalnym świecie oznaczałoby to siedzenie na nudnych wykładach albo imprezowanie po blady świt, ale nie w Pitch Perfect. Tu campusem rządzą… chóry a capella, biorące udział w wyjątkowo często organizowanych konkursach talentów. Wszyscy normalni i nienormalni studenci marzą o tym, by do nich dołączyć i błysnąć cudownym głosem. Tyle że nie Beca. Ona chce być DJ-ką. Z ojcem, miejscowym wykładowcą, umówiła się nawet, że jeśli za rok wciąż będzie o tym marzyć i w dodatku zaangażuje się w DJ-skie zajęcia dodatkowe, to jej w tym pomoże.
Staje się oczywiste, że Beca prędzej czy później trafi do jednego z zespołów. Po drodze czeka widzów kilkanaście piosenek, czasami przyzwoitych, innym razem bardzo słabych, co ma uzasadnienie w scenariuszu. W przerwach widzimy banalne raczej spory bohaterek oraz galerię sztampowych postaci charakterystycznych, wśród których nie mogło oczywiście zabraknąć pyskatej murzynki, utalentowanej grubaski oraz Azjatki. Co jakiś czas na ekranie ktoś efektownie rzyga, co tylko przypomina widzom, że to film dla młodszych widzów.
Pitch Perfect trafiło jednak na podatny grunt – do serc osób zakochanych w muzyce, spragnionych nieskomplikowanych, pogodnych filmów z odrobiną humoru. W efekcie odniosło sukces i doczekało się już dwóch kontynuacji. Pomogło również w karierze Anny Kendrick. Ale tylko jej. Pozostałe gwiazdy filmu nie zdołały odnieść porównywalnego sukcesu. Trochę szkoda, bo przecież nie są mniej utalentowane.
Zobacz, jeśli:
– lubisz musicale
– bawi cię rzyganie
– nie szukasz głębi w komediach
Odpuść sobie, jeśli:
– cenisz dobrą muzykę
– masz uczulenie na Annę Kendrick
– razi cię sztuczność produkcji o życiu na studiach
Michał Zacharzewski
Pitch Perfect, reż. Jason Moore, wyst. Anna Kendrick, Skylar Astin, Rebel Wilson, Adam DeVine, Anna Camp, Brittany Snow, Ester Dean, Elizabeth Banks, Ben Platt
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku!
4 uwagi do wpisu “Pitch Perfect”