To była spora niespodzianka. Kontynuacja Pitch Perfect, komedii muzycznej dla nastolatków, zadebiutowała na pierwszym miejscu amerykańskiej listy przebojów, pokonując ze znaczną przewagą oczekiwanego Mad Maxa. Raz jeszcze okazało się, jak ważni dla współczesnego kina są młodzi widzowie i jakie też mają gusta. Wybrali stosunkowo skromny, choć niewątpliwie widowiskowy film o zespołach a’capella, ignorując docenioną przez krytyków superprodukcję za 150 milionów dolarów. Dlaczego?

Chciałbym odpowiedzieć „nie wiem”, ale w sumie wiem. Od co najmniej kilku dekad lekkie, niewymagające wysiłku intelektualnego produkcje cieszą się w amerykańskich kinach sporym powodzeniem. Największym te, które opowiadają starą jak świat historię „od zera do bohatera” i pokazują, jak zwykłe nastolatki osiągają sukces. Do tego dochodzi lansowana przez Disney Channel moda na produkcje poświęcone tańcowi i śpiewaniu. Pitch Perfect 2 idealnie się w tę modę wpasowuje.

W pierwszej części bohaterki po serii upokorzeń zdołały sięgnąć po tytuł mistrzyń USA. Część drugą rozpoczyna kolejna wpadka – tym razem kostium Grubej Amy pęka w najmniej odpowiednim miejscu… I to podczas występu transmitowanego w telewizji, w obecności prezydenta Obamy! Wpadka sprawia, że Bellas tracą sympatię władz uczelni. Postanawiają odzyskać honor występem na mistrzostwach świata w Danii, gdzie czeka ich trudny bój z niemiecką formacją Das Sound Machine.

Schematyczna fabuła w swoim najważniejszych punktach przypomina tę z części pierwszej, a jedyną dodatkową atrakcję stanowi letni obóz, na który dziewczyny trafiają. Humor jest równie niewysokich lotów, nieco lepiej wypadają za to piosenki. Brakuje jednak tak dużego przeboju, jakim był „Cups” z części pierwszej. Pitch Perfect 2 nie ma już tej lekkości i nawet nie ukrywa, że jest filmem dla nastolatków. Banalne dialogi czy kuriozalne zachowania niektórych postaci (Kommissar) skutecznie odstraszą dorosłych. Cóż, na pewno to nie jest kino dla wszystkich…

Zobacz, jeśli:
– podobała ci się część pierwsza
– lubisz muzykę a’capella
– masz „naście” lat

Odpuść sobie, jeśli:
– szukasz dobrych głosów w musicalach
– cenisz humor na poziomie
– razi cię drewno w dialogach

Michał Zacharzewski

Pitch Perfect 2, 2015, reż. Elizabeth Banks, wyst. Anna Kendrick, Rebel Wilson, Brittany Snow, Hailee Steinfeld, Adam DeVine, Kathy Sagal, Akylar Astin, Elizabeth Banks, Keegan-Michael Key, Rosie O’Donnell

Ocena: 5/10

Polub nas na Facebooku!