
To kolejny film – po Bez bagażu, Małej czy chociażby Nie ma to jak u siostry – którego akcja toczy się w środowisku dobrze usytułowanych czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Osób białych właściwie w Fatalnym romansie nie ma, przemykają gdzieś w tle bądź pełnią rolę postaci trzecioplanowych. Sposób mówienia bohaterów, ich zachowania czy działania jest tym samym nieco inny…
Ellie (Nia Long – Podwodna pułapka 2) jest odnoszącą sukcesy prawniczką w średnim wieku. Jej córka właśnie wyjechała na studia, zaś mąż (Stephen Bishop) próbuje się pozbierać po wypadku samochodowym, którego ofiarą padł blisko rok wcześniej. Pewnego dnia kobieta spotyka w pracy swojego znajomego ze studiów, Davida (Omar Epps – Krzyk 2, Dracula 2000). Wiedziona sentymentem, umawia się z nim na drinka. A potem, pod wpływem alkoholu, zaczyna się z nim całować. Dopiero w ostatniej chwili robi krok wstecz.
Dla Ellie to była chwila słabości. Wydarzenie, o którym chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Ale nie dla Davida. Mężczyzna wierzy, że są sobie pisani. Początkowo stara się kobietę do tego przekonać, lecz widząc jej stanowczość zmienia taktykę. Zaczyna ją nachodzić. Grozić. Jak daleko się posunie? Na to pytanie bez trudu odpowiedzą sobie miłośnicy thrillerów, bo nie jest to historia szczególnie oryginalna. Łatwo przewidzieć, jak się potoczy.
Brak oryginalności to jedno, ale bezwład Ellie drugie. Normalny człowiek dziesięć razy uprzedziłby działania Davida. Spacyfikował go, wyjaśnił sprawę z mężem, wykręcił się z tej sytuacji. Bohaterka z każdą kolejną decyzją pakuje się głębiej w bagno. Przebojowa w pracy, w życiu prywatnym okazuje się zaskakująco nieporadna i podejmuje same błędne decyzje. Nie zawsze dobre dialogi, kilka niezbyt mądrych zwrotów akcji, niejasne następstwa czasowe pewnych wydarzeń, wreszcie bardzo przeciętne aktorstwo dopełniają wizerunku całości. Fatalny romans to bardzo przeciętny i bardzo niewiarygodny thriller, który spokojnie można sobie odpuścić. A nawet bardzo odpuścić.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz historię szkodliwych romansów
– Też masz się spotkać ze znajomym ze studiów
Odpuść sobie, jeśli:
– Oczekujesz filmu zaskakującego i trzymającego w napięciu
– Nie lubisz, gdy scenariusz jest nieco naiwny i naciągany…
Michał Zacharzewski
Fatalny romans, Fatal Affair, 2020, reż. Peter Sullivan, wyst. Nia Long, Omar Epps, Stephen Bishop, Aubrey Cleland, Maya Stojan, Kj Smith, Jason-Shane Scott, Kym Jackson, Estelle, Carolyn Hennesy, Lyn Alicia Henderson, Kate Orsini, Britt George
Ocena: 4/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.