Zaskakująco nieskomplikowany film, którego największą atrakcją okazują się polskie korzenie bohaterki. Siedemnastoletnia Violet Valenski (Elle Fanning – Na pokuszenie) mieszka razem z matką na Isle of Wight, niedużej wyspie położonej niedaleko Southampton. O prozie życia zapomina głównie dzięki śpiewaniu. Występami w lokalnym pubie ściąga na siebie uwagę podstarzałego śpiewaka operowego Vlada (Zlatko Buric – 2012), który – bynajmniej nie bezinteresownie – pomaga jej przebrnąć przez pierwsze etapy telewizyjnego konkursu wokalnego dla nastolatków.
Początkowo film Moja gwiazda: Teen Spirit zapowiada się na typowy brytyjski dramat społeczny. Wściekła na cały świat Violet żyje w naprawdę skromnych warunkach i do szkoły jeździ starym autobusem miejskim. Jako córka emigrantki (Agnieszka Grochowska – Stepy, Miłość jest wszystkim) nie ma zbyt wielu przyjaciół, a religijna matka nie wspiera jej artystycznych marzeń. Vlada też traktuje z niechęcią. Obie nigdy nie zaznały szczęścia ze strony obcych ludzi i podchodzą do nich więcej niż nieufnie. Konkurs Teen Spirit ciągnie jednak młodą Violet. Dziewczyna wie, że to może być jedna z niewielu szans, jakie dostanie w życiu.
Niestety, debiutujący tym filmem Max Minghella nie pociągnął tej historii w żadnym z interesujących kierunków. Nie został przy dramacie społecznym, a matkę bohaterki i jej relację z córką dość szybko porzucił. O zjadliwą satyrę na programy „idolowskie” nawet się nie pokusił. Niewiele dowiadujemy się o kulisach tych programów i o samej branży muzycznej poza tym, że pokus jest w nim wiele. Używek również. Do tego duże koncerny starają się wyłapać talenty już na wczesnym etapie ich kariery i podsuwać im pod nos niekorzystne umowy. Może zatem intryga meandruje i zaskakuje widza? Nic z tych rzeczy. Historia jest przewidywalna, zaś zwroty akcji rażą banałem.
Violet jest mrukiem i niewiele mówi. Stąd jej rozmowy z matką – prowadzone w języku polskim – sprowadzają się do kilku zaledwie słów. Pozostali aktorzy nie zapadają w pamięć; część z nich mówi z akcentem, co uświadamia jedynie, jak wielu emigrantów jest dziś na wyspach. Największą zaletą Moja gwiazda: Teen Spirit jest jednak to, że nie oszukuje. Opowiada historię, która mogła się wydarzyć. Zwyczajną zupełnie jak ten film…
Zobacz, jeśli:
– Chcesz zobaczyć, jak Elle mówi po polsku
– I posłuchać jej całkiem niezłego śpiewu
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na trzymającą w napięciu historię
– Masz nadzieję na odkrywcze spojrzenie na konkursy muzyczne
Michał Zacharzewski
Moja gwiazda: Teen Spirit, Teen Spirit, 2018, reż. Max Minghella, wyst. Elle Fanning, Agnieszka Grochowska, Zlatko Buric, Rebecca Hall, Clara Rugaard, Millie Brady
Ocena: 4/10
Polub nas na Facebooku!
5 uwag do wpisu “Moja gwiazda: Teen Spirit”