Pukając do drzwi

Również i ten film M. Night Shyamalana podzieli publiczność. Jednych bowiem Pukając do drzwi zaciekawi, uznają go za dzieło intrygujące, stawiające kilka ciekawych pytań dotyczących choćby kwestii wiary. Innym wyda się jednak kameralnym dramatem o przewidywalnej fabule, przegadanym i pozbawionym suspensu.

Eric (Jonathan GroffMatrix: Zmartwychwstanie) i Andrew (Ben Aldridge The Titan), para gejów wychowujących kilkuletnią dziewczynkę (Kristen Cui), wynajmuje na weekend uroczą chatkę w lesie. Nieoczekiwanie pojawia się w niej czwórka wędrowców. Leonard (Dave BautistaGlass Onion), Sabrina (Nikki Amuka-BirdOld), Redmond (Rupert Grint Harry Potter) i Adriane (Abby QuinnPołączenia) siłą włamują się i związują obu mężczyzn. Następnie oświadczają, że jeden z nich musi zgodzić się umrzeć, bo to jedyny sposób, by powstrzymać nadchodzący koniec świata.

Film rzeczywiście jest kameralny. Niemalże w całości dzieje się w jednej i tej samej chatce w przeciągu jednego weekendu. Siódemka aktorów i odrobina napięcia, którą tworzy pojawienie się czwórki napastników. Czy są odpowiednikami biblijnych jeźdźców apokalipsy? A może wariatami, którzy uciekli z pobliskiego zakładu zamkniętego? Czy warto uwierzyć komuś na słowo i oddać życie za całą ludzkość czy też na takie zagrania we współczesnym świecie nie ma miejsca?

Shyamalan przez pewien czas przykuwa uwagę widza. Zwłaszcza że opowiada oryginalną historię, a napastnicy – w odróżnieniu od bohaterów innych filmów home invasion – wydają się przepraszać za swoje decyzje. Koniec końców jednak rozczarowuje, zbyt wcześnie wykładając kawę na ławę, sugerując prawdę o wizycie przybyszy. Nie mówiąc o tym, że zakończenie książki, na bazie której Pukając do drzwi powstało, wydaje się o wiele lepsze.

W pamięci pozostaje niezła rola Dave’a Bautisty i ten niepokój, który budzą słowa przybyszy. To chyba jednak ciut za mało, by nazwać film powrotem Shyamalana do formy. Miewał gorsze dzieła, nie da się ukryć, ale to z pewnością nie należy do najlepszych.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz filmy home invasion
– Jesteś wielkim fanem Shyamalana
– Cenisz produkcje pozwalające na dyskusję

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na niespodziankę na końcu

Michał Zacharzewski

Pukając do drzwi, Knock at the Cabin, 2023, reż. M. Night Shyamalan, wyst. Jonathan Groff, Ben Aldridge, Kristen Cui, Dave Bautista, Nikki Amuka-Bird, Rupert Grint, Abby Quinn, McKenna Kerrigan, Ian Merrill Peakes, Kat Murphy, Lee Avant, M. Night Shyamalan, Lya Yanne

Ocena: 5,5/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Jedna uwaga do wpisu “Pukając do drzwi

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.