
Zanim na pokładzie pewnego samolotu pojawiły się węże, a film z ich udziałem został okrzyknięty internetowym fenomenem, grasowały tam już pszczoły. Sęk w tym, że Fruwający wirus mimo całkiem niezłej obsady okazał się obrazem fatalnym, nieprzemyślanym, źle wyreżyserowanym i przede wszystkim głupim.
Amerykańska korporacja przy wsparciu brazylijskiego rządu mocno eksploatuje amazońską dżunglę. Miejscowe plemiona próbują protestować, później dokonują serii ataków na przyczółki białego człowieka, oskarżając go o niszczenie lasów i zanieczyszczanie powietrza. W odpowiedzi pułkownik Ezekial (Rutger Hauer – W mgnieniu oka) zleca swoim ludziom przygotowanie generycznie zmutowanych pszczół, które wybiją plemiona i pozwolą inwestorom dalej inwestować. To właśnie ma być ten Fruwający wirus!
Pszczoły okazują się skuteczne, choć przypadkowo świadkiem ich ataku zostaje dziennikarka (Gabrielle Anwar – Zapach kobiety). Udzielający jej pomocy lekarz dochodzi do wniosku, że jad owadów może mieć właściwości lecznicze, i postanawia przewieźć je do laboratorium w Nowym Jorku. Samolotem. Stąd będą i trupy. A przede wszystkim pszczoły w samolocie.
Ta naciągana historia mogłaby przerodzić się w sprawne, choć niezbyt mądre kino katastroficzne. Niestety, Fruwający wirus skażony jest kiepskimi efektami specjalnymi, durnymi dialogami, idiotycznymi zwrotami akcji. No i całą masą sztampowych postaci, od komputerowego geeka marzącego o popularności wśród dziewcząt po idiotycznie zachowujących się pasażerów. A już tekst „To pszczoły mają alergię na mnie” bije wszelkie rekordy żenady…
Zobacz, jeśli:
– Lubisz tanie i tandetne filmy
– Kochasz pszczoły
Odpuść sobie, jeśli:
– Myślisz, że to niezły film, w końcu gra tu Hauer
Michał Zacharzewski
Fruwający wirus, Flying Virus, Killer Buzz, 2001, reż. Jeff Hare, wyst. Rutger Hauer, Mark Adair-Rios, Gabrielle Anwar, Craig Sheffer, Duncan Regehr, David Naughton, Jason Brooks, Hunter Bodine, Robin Bobeau, Adam Wylie, Lisa Wilhoit, Sergio Kato
Ocena: 2/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
Jedna uwaga do wpisu “Fruwający wirus”