
Niektóre filmy z Marilyn Monroe wytrzymały próbę czasu. Inne okrutnie się zestarzały i dziś już niezamierzenie śmieszą bądź irytują postawami i reakcjami bohaterów. Należy do nich Przystanek autobusowy, komedia romantyczna nakręcona na podstawie sztuki teatralnej, jeden z przebojów 1956 roku.
Beauregard „Bo” Decker (Don Murray – Duchy tego nie robią), 21-letni chłopak z prowincjonalnej Montany, po raz pierwszy opuszcza rodzinną farmę i wybiera się wraz z opiekunem, dużo starszym Virgilem (Arthur O’Connell), na rodeo do Montany. Pyskaty i niezwykle pewny siebie Bo chce po prostu wygrać, lecz towarzysz namawia go, by rozejrzał się przy okazji za jakąś dziewczyną. Problem w tym, że młodzieniec o dziewczynach dotąd jedynie słyszał. Nigdy nie rozmawiał z żadną, nigdy nie podrywał, nie całował. Nie wie, jak się z takimi „aniołami” obchodzić!
Na miejscu panowie zatrzymują się w hotelu, z okien którego widać podrzędną spelunę. Pracująca w niej piosenkarka Cherie (Marilyn Monroe – Mężczyźni wolą blondynki) naciąga klientów na „fałszywe” drinki. Próbuje też oszukać Virgila, ale ostatecznie to Bo zakochuje się w niej. Z miejsca oświadcza, że się ożenią, i że następnego dnia zabiera ją ze sobą na farmę. Plan ten traktuje bardzo poważnie, choć Cherie – jak się wydaje – tratuje go jako żart…
Bo jest szalenie irytującym typem. Tępym, bezczelnym, namolnym, nieznoszącym sprzeciwu. Trudno go polubić, choć przecież jest centralną i wydawałoby się pozytywną postacią filmu. Ale irytuje też Cherie, która kompletnie nie potrafi sobie z nim poradzić i na dobrą sprawę sprawia wrażenie głupiej, zalotnej blondyneczki (no dobra, jest nią). A może po prostu tych dwoje pasuje do siebie? Jeśli tak, to o co tyle krzyku? Kompletnie nie kupuję historii z filmu Przystanek autobusowy, nawet jeśli opowiedziana jest dudkowym „wężykiem”.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz Marilyn
– Chcesz zobaczyć rolę, dla której nauczyła się akcentu z rejonu wyżyny Ozark
– Potrafisz docenić subtelny humor słowny
Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz głupich blondynek
– Nie lubisz prostackich facetów, co biorą, co chcą
Michał Zacharzewski
Przystanek autobusowy, Bus Stop, 1956, reż. Joshua Logan, wyst. Don Murray, Marilyn Monroe, Robert Bray, Arthur O’Connell, Eileen Heckart, Betty Field, Hope Lange, Greta Thyssen, David McMahon, Edward G. Robinson
Ocena: 5,5/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.