
Król Skorpion po raz pierwszy pojawił się w drugiej części Mumii. Miał wówczas twarz popularnego wrestlera The Rocka, który rok później powtórzył tę rolę w filmie zatytułowanym… Król Skorpion. Obraz stał się dla niego przepustką do większej kariery, lecz jego bohater takiego szczęścia nie miał. Obraz doczekał się kilku kontynuacji przygotowanych zmyślą o rynku DVD, a więc tańszych, mniej efektownych, pozbawionych gwiazd w obsadzie.
Młodziutki Mathayus (Pierre Marais) z filmu Król Skorpion 2: Narodziny wojownika wbrew woli ojca stawił się na turniej, podczas którego mieli zostać wyłonieni najlepsi nastoletni wojownicy i po przejściu specjalnego szkolenia zostać przybocznymi króla. Niestety, zrobił przeciętne wrażenie, a jego wściekły ojciec pojawił się na turnieju, obrażając szefa strażników, Sargona (Randy Couture – The Hard Way). Jeszcze tej samej nocy mężczyzna zginął, a chłopiec… został oddany pod opiekę Czarnym Skorpionom.
Tam zmężniał i nauczył się walczyć. Sześć lat później wrócił do stolicy, wciąż myśląc o zemście na Sargonie. Ten w międzyczasie został królem i opanował czarną magię do tego stopnia, że żaden wojownik nie miałby z nim szans w pojedynku. Dlatego właśnie Mathayus (Michael Copon) razem ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa (Karen David) oraz przygodnie poznanym greckim poetą wyrusza na poszukiwanie broni, której nawet potężny mag się nie oprze.
Czego nie ma w tym filmie! Pościgi rozgrywające się na ulicach arabskiego miasteczka, wyprawa łodzią przez Morze Śródziemne, podziemny labirynt z groźnym Minotaurem, wreszcie zaświaty, w których nie obowiązują znane nam prawa fizyki. Jasne, czuć tu trochę niewielki budżet, ale doświadczony reżyser Russell Mulcahy (Resident Evil: Zagłada) stara się za wszelką cenę go zamaskować. W efekcie Król Skorpion 2: Narodziny wojownika to całkiem przyzwoite kino przygodowe dla niezbyt wymagającego widza. Niekiedy tandetne, często plastikowe, ale dla wyposzczonych fanów gatunku całkiem wciągające.
Zobacz, jeśli:
– Bardzo lubisz „starożytyne kino przygodowe”
– Chcesz zobaczyć minotaura!
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na obecność The Rocka
– Spodziewasz się filmu podobnego do Króla Skorpiona
Michał Zacharzewski
Król Skorpion 2: Narodziny wojownika, The Scorpion King 2: Rise of a Warrior, 2008, reż. Russell Mulcahy, wyst. Michael Copon, Randy Couture, Karen David, Pierre Marais, Simon Quarterman, Tom Wu, Andreas Wisniewski, Natalie Becker, Jeremy Crutchley, Warrick Grier, Terry Norton, Sean Higgs
Ocena: 4/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
Jedna uwaga do wpisu “Król Skorpion 2: Narodziny wojownika”