Budżet mniejszy niż w przeciętnym polskim filmie. Reżyser debiutant, mało znani aktorzy, pomysł wzorowany na jednym z epizodów Strefy Mroku. Efekt? Film uważany za kultowy. Obraz, który doczekał się już dwóch kontynuacji i wkrótce też remake’u, którego nakręcenie rozważa Lionsgate. Tak, to właśnie Cube.
Pięcioro nieznajomych budzi się w przylegających do siebie, sześciennych pomieszczeniach połączonych siecią wąskich przejść. Dość szybko wpadają na siebie i zaczynają rozmowę. Okazuje się, że żadne z nich nie pamięta, jak się tam znalazło. W dodatku każde z nich jest przedstawicielem innego zawodu. Leaven studiuje matematykę, Quentin to rozwiedziony policjant, zaś Holloway podaje się za lekarza. Worth pracował w biurze architektonicznym, zaś Rennes był przestępcą i uchodzi za mistrza ucieczek. Jednak to on ginie jako pierwszy.
Okazuje się, że labirynt przejść i komnat usiany jest okrutnymi pułapkami. Jeden nieostrożny ruch i człowiek ginie poszatkowany przez gigantyczne sito lub spalony wystrzeliwującymi ze ścian palnikami. Kto i w jakim celu wybudował ten sześcian? Dlaczego znaleźli się w nim właśnie bohaterowie? Czemu jego konstrukcja co jakiś czas się trzęsie, a gdzieś w oddali słychać szum wind? No i w jaki sposób wydostać się z tej pułapki, czy kierować się logiką, matematyką, a może po prostu wystarczy zachować ostrożność?
Cube łączy w sobie elementy horroru psychologicznego oraz filmu science-fiction. Pod płaszczykiem opowieści o grupce ludzi próbujących wydostać się na zewnątrz pokazuje namiastkę społeczności znajdującej się w sytuacji ekstremalnej. Przygląda się reakcjom ludziom i ich działaniom. Bardzo skutecznie buduje też tajemnicę. No i ma klimat, którym nie pogardziłyby najdroższe hollywoodzkie produkcje. Szkoda, że żadna z kontynuacji tak dobra nie była…
Zobacz, jeśli:
– Nie widziałeś
– Lubisz kultowe produkcje
– Potrafisz docenić oryginalny pomysł
Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz brutalności, krwi, trupów
Michał Zacharzewski
Cube, 1997, reż. Vincenzo Natali, wyst. Nicole De Boer, Nicky Guadagni, David Hewlett, Andrew Miller, Julian Richings, Maurice Dean Wint, Wayne Robson
Ocena: 9/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Chętnie sobie odsiweze. Pamiętam że kolejne części próbowały zrobić z tego wielka teorie spiskowa. Ale tak. Pierwsza część jest najlepsza.
PolubieniePolubienie