Cube 2

Za nakręcenie Cube 2, kontynuacji znakomicie przyjętego filmu z pogranicza horroru i science-fiction, wziął się Andrzej Sekuła. To polski operator od lat podbijający Hollywood i czasami próbujący również sił w reżyserii. Problemem okazał się scenariusz. Jego autorom nie udało się wymyśleć czegoś tak zaskakującego jak oryginał. Próbowali więc opowiedzieć podobną historię w zbliżony sposób, tu i ówdzie dorzucając nowe fakty. Nie zawsze podejmowali właściwe decyzje.

Formuła się powtarza. Oto ośmioro obcych sobie ludzi budzi się w tajemniczym sześcianie składającym się z komnat najeżonych pułapkami. Żadne z nich nie wie, dlaczego i w jaki sposób znalazło się w tym miejscu. Każde posiada nieco inne umiejętności mogące w teorii pomóc im wydostać się z pułapki. Jest wśród nich matematyczka, psychoterapeutka, prawniczka, a także prywatny detektyw, wojskowy, inżynier czy chociażby autor gier komputerowych. Szybko okazuje się, że reguły zabawy są nieco inne niż w Cube. Przede wszystkim czas staje się wymiarem…

… po drugie zaś, o samym sześcianie dowiadujemy się znacznie więcej niż w części pierwszej. Tam stanowił on zagadkę, tu część jego tajemnic zostaje niepotrzebnie odkryta. Kilkoro z uwięzionych okazuje się mieć związek z… tego nie zdradzę, ale osobiście byłem zawiedziony banalnością tego pomysłu. Zresztą im dalej w las, tym w Cube 2 panuje większy chaos. Tempo niby rośnie, ale działania bohaterów stają się coraz bardziej absurdalne, a napięcie znika. Zwroty akcji wydają się naciągane, a rysunek psychologiczny postaci nie zawsze spójny.

Cube 2 nieźle się ogląda. To wciąż niezłe kino, jakże inne od większości seryjnie produkowanych horrorów o potworach straszących studentów w ciemnym lesie. Największym problemem filmu jest świetny oryginał, któremu Sekule nie udało się dorównać. Może i zna Quentina, może i nakręcił zdjęcia do kilku wspaniałych filmów, ale z tej historii nie zdołał wiele wyciągnąć. Szkoda.

Zobacz, jeśli:
– Kochasz oryginał i chcesz sobie zepsuć zabawę
– Masz ochotę na coś nietypowego

Odpuść sobie, jeśli:
– Kochasz oryginał i nie chcesz sobie zepsuć zabawy
– Masz klaustrofobię

Michał Zacharzewski

Cube 2, Cube 2: Hypercube, 2002, reż. Andrzej Sekuła, wyst. Geraint Wyn Davies, Kari Matchett, Grace Lynn Kung, Matthew Ferguson, Neil Crone, Barbara Gordon, Lindsey Connell

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.

Jedna uwaga do wpisu “Cube 2

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.