Na tym filmie niejeden twardziel się popłacze. Nie bez powodu. Kiedy się pojawiłaś to klasyczny wyciskacz łez z ciężką chorobą w tle. Choruje osoba młoda, dopiero wchodząca w życie, poznająca sens przyjaźni, smak miłości. Takiej najbardziej się przecież współczuje.

Dziewiętnastoletni Calvin (Asa Butterfield – Gra Endera, X+Y) na skutek traumatycznych przeżyć z dzieciństwa cierpi na zaawansowaną hipochondrię. Strach przed śmiertelną chorobą kazał mu już porzucić studia, a obecnie zmusza do niekończących się badań i udziału w spotkaniach dla osób cierpiących na raka. Na jednej z tego typu imprez poznaje zwariowaną Skye (Maisie Williams), dziewczynę niezwykle irytującą, ale na swój sposób sympatyczną. Calvin zaprzyjaźnia się z nią.

W odróżnieniu od niego panna rzeczywiście umiera. Ma raka w ostatnim stadium i zaledwie kilka miesięcy życia przed sobą. Chorobę oswaja czarnym humorem oraz szalonymi pomysłami, które stara się zrealizować. Ot, stoczyć pojedynek na szpady, rąbnąć coś ze sklepu, dać się zaaresztować, stracić dziewictwo ze szkolnym przystojniakiem. Calvin nieco wbrew sobie angażuje się w jej grę. Zresztą sam jest trochę wyrzutkiem. Nie ma zbyt wielu przyjaciół i wzdycha do pięknej stewardessy (Nina Dobrev – Linia życia, Dziewczyny śmierci). Na co dzień brakuje mu odwagi, której Skye ma aż za dużo.

Film Kiedy się pojawiłaś przypomina, by cieszyć się życiem, póki to możliwe. Stara się też oswoić widzów z rakiem, a także pokazać chorych jako normalnych ludzi próbujących „normalnie” żyć. I trochę w tym przegina. Skye długo nie wygląda na chorą i tak też się nie zachowuje. Ma szalone pomysły. Na szczęście może liczyć na życzliwość miejscowego policjanta (świetny Ken Leong – Bajecznie bogaci Azjaci), swój dystans do świata oraz zwyczajny fart.

Cała historia jest oczywiście naciągana i mimo wszystko płytka. Humor długo góruje nad łzawym melodramatem, w którym obraz z czasem się przekształca. Bohaterowie zdecydowanie za dużo rozmawiają, a za mało działają. W rezultacie wiele scen nigdy nie wykorzystuje swojego potencjału. Nawet dobrzy aktorzy nie są w stanie wyczarować z nich czegoś więcej. Może po prostu Kiedy się pojawiłaś jest filmem dla tych młodych widzów, którzy nie widzieli dotąd konkurencyjnych „chorobowych” produkcji. Dla nich to będzie nowość. Może nawet szok i zaskoczenie.

Zobacz, jeśli:
– Łatwo się wzruszasz
– Masz chorych w rodzinie
– Lubisz ciepłe, niegłupie kino młodzieżowe

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz aktorów z wyłupiastymi oczami
– Drażnią cię uproszczenia w rozmowach na poważne tematy

Michał Zacharzewski

Kiedy się pojawiłaś, Then Came You, 2018, reż. Peter Hutchings, wyst. Asa Butterfield, Maisie Williams, Nina Dobrev, Ken Jeong, Tyler Hoechlin, David Koechner, Peyton List

Ocena: 5/10

Polub nas na Facebooku!