Kiedy film animowany odniesie sukces, powstaje kontynuacja. Zwykłe stanowi próbę tak zwanego odcinania kuponów. Ponoć to coś bardzo złego i powinno się to krytykować. Ale dlaczego? Hotel Transylwania 2 niewątpliwie jest obrazem wtórnym i jedzie na popularności oryginału. Wciąż jednak bawi, ma niezłe tempo, fajne dialogi, przemyślane postacie. Czemu mam się fochać i twierdzić, że chciałbym coś nowego? Wcale nie chciałbym. Naprawdę cieszę się, że co trzy lata do kin trafiają nowe przygody Draculi i jego szalonej rodzinki.
W jego zamku-hotelu sporo się zmieniło. I nie chodzi tylko o to, że wreszcie wpuszczono tamludzi, a świat dowiedział się o istnieniu wampirów, wilkołaków, blobów i mumii (choć w sumie o istnieniu mumii wiedział każdy, kto choć raz wybrał się do porządnego muzeum). Ważne jest co innego. Otóż Jonathan i Mavis wzięli ślub, a potem się rozmnożyli. Na świat przyszedł maleńki Dennisik, który póki co jest zwykłym maluchem. W ciągu kilku lat okaże się, czy jest człowiekiem czy też wampirem. Dziadek Dracula bardzo chciałby, by małemu wyrosły ząbki. I zamierza mu w tym pomóc…
W Hotelu Transylwania 2 jest trochę jak w prawdziwym życiu. Kiedy rodzice mają już dość potomstwa i chcą od niego odpocząć, przekazują je dziadkom. A dziadkowie wychowują potomstwo po swojemu. Często tak, jak sami byli wychowywani. Właśnie dlatego Dracula zabiera grupkę zaufanych potworów na wyprawę inicjacyjną, podczas której chcą pomóc Dennisikowi odkryć, że straszenie ma we krwi. Tylko czy sami potrafią jeszcze straszyć?
Oczywiście film nie jest najpiękniejszą animacją ostatnich lat, nie jest też tak głęboki jak produkcje Studio Ghibli. Ma tę zaletę, że śmieszy. I posiada sympatycznych bohaterów, parę ciekawych spostrzeżeń, niezłe tempo. Nie jestem pewien, czy należy wymagać czegoś więcej od amerykańskich animacji…
Zobacz, jeśli:
– Podobała ci się pierwsza część
– Chcesz zobaczyć część trzecią
– Lubisz horrory… i pośmiać się z nich
Odpuść sobie, jeśli:
– Rysunkowy Dracula to dla ciebie hańba
– Prawdziwe wampiry dla ciebie błyszczą się w słońcu
Michał Zacharzewski
Hotel Transylwania 2, Hotel Transylvania 2, 2015, reż. Genndy Tartakovsky
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku!
Puki ktoś chce to oglądać, kto inny powinien produkować. Jest popyt, jest i podaż 😉
PolubieniePolubienie
Dennisowiczek 😀
PolubieniePolubienie