W latach osiemdziesiątych Jean-Jacques Annaud uchodził za jednego z najpopularniejszych europejskich twórców. Filmami takimi jak Walka o ogień, Imię róży czy Niedźwiadek zapracował na miano specjalisty od świetnie sfilmowanych portretów egzotycznych bądź zapomnianych kultur, kronikarza odchodzących wierzeń i tradycji. Zawsze też był blisko przyrody i wiedział, jak w interesujący sposób opowiadać o niej. Wilczy totem idealnie wpisuje się w ten obraz.
Akcja filmu toczy się podczas rewolucji kulturalnej w Chinach. Tysiące studentów z najlepszych uczelni w kraju wyruszają na daleką prowincję, by przez dwa lata pomagać towarzyszom w miejscach, gdzie nie ma szkół i często też cywilizacji. Dla nich samych ma to być okazja do poznania odległych prowincji i problemów mieszkających tam obywateli. Bohater opowieści trafia do skromnej wioski nomadów przemierzających pastwiska Mongolii Wewnętrznej. Miejscowi żyją bowiem z hodowli koni i owiec. Przyrodę traktują z szacunkiem, ale i brutalnie. Kiedy wilków robi się zbyt wiele, wyciągają z jam szczenięta i zbijają je rzucając wysoko w górę.
Chen Zhen podczas jednej ze swoich wypraw napotyka watahę i zaczyna fascynować się życiem tych zwierząt. Przygarnia również wilczego szczeniaka. Chce w ten sposób lepiej poznać te piękne, choć niebezpieczne zwierzęta. Zbiega się to w czasie z rządowymi polowaniami na gazele i stopniowym ograniczaniem ich populacji. Wilki mają mniej jedzenia, więc robią się głodne. Atakują stada owiec. Wchodzą tym samym z ludźmi na wojenną ścieżkę. Jednak miejscowi za całe zło obwiniają biednego studenta.
Wilczy totem czaruje surowym pięknem mongolskich pastwisk oraz prostotą życia w jurtach. Chwilami przypomina film dokumentalny obrazujący lokalne społeczności. Również zwierzęta Annaud portretuje w efektowny sposób, serwując ujęcia godne National Geographics. Z jednej strony mnoży wątki ekologiczne, z drugiej pokazuje brutalność samej natury. Trochę zapomina przy tym o ludziach. Bohaterowie nie są ciekawi, nie zapadają w pamięć. Wątek miłosny jest szczątkowy, zaś wielka historia toczy się gdzieś na obrzeżach. Cierpi na tym sama opowieść.
Wojciech Kąkol
Wilczy totem, Wolf Totem, Lang Tu Teng, reż. Jean-Jacques Annaud, wyst. Shawn Dou, Shaofeng Feng, Ankhnyam Rachaa
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku!
Jedna uwaga do wpisu “Wilczy totem”