Niesamowita McCoy powstała w czasach, gdy Kim Basinger i Val Kilmer uchodzili za gwiazdy. Ktoś pomyślał, żeby połączyć ich na wielkim ekranie i dorzucić sensacyjną fabułkę. Film nie odniósł sukcesu. Dziś spodoba się wszystkim tym, którzy lubią „heist movies”. I … Czytaj dalej Niesamowita McCoy
Gwiazdy muzyki często pojawiały się na wielkim ekranie. Producenci filmowi widzieli w nich szansę przyciągnięcia nowej publiczności, one same zaś okazję do sprawdzenia się, zmierzenia z aktorskimi wyzwaniami. Mam wrażenie, że w przypadku 8 Mili było trochę inaczej. Do pewnego … Czytaj dalej 8 Mila
Wspaniały świat to kolejna – obok Kosmicznego meczu czy Kto wrobił królika Rogera – amerykańska produkcja łącząca animację z kinem aktorskim. Tym razem ubrano ją w szaty czarnej komedii kryminalnej przeznaczonej dla osób dorosłych. Szkoda, że nie odniosła sukcesu. Klapa … Czytaj dalej Wspaniały świat
Mam słabość do tego filmu. To pierwsza „dorosła” produkcja, którą zobaczyłem w kinie. Sam, to znaczy bez rodziców, za to z kumplem. Pamiętam, że po seansie wracaliśmy autobusem i kumpel tak rozrabiał udając Batmana, że aż nas jakaś babcia chciała … Czytaj dalej Batman
Karty dawno już zostały rozdane. Trzecia część Pięćdziesięciu twarzy Greya nikogo niczym nie zaskoczy. Fanów serii – tłumnie wypełniających kina w walentyki – przywita kilkoma znanymi twarzami, licznymi scenami erotycznymi oraz sensacyjną fabułą nieśpiesznie toczącą się w tle. Przeciwników serii … Czytaj dalej Nowe oblicze Greya
To po prostu zły film. I zapewne zła książka, bo historia opowiedziana w Ciemniejszej stronie Greya kuleje najbardziej. Niedobre, kiczowate dialogi, banalne zwroty akcji, pozornie ważne wydarzenia, które kompletnie nic nie wnoszą do fabuły – niedobrze się to ogląda. Pierwsza … Czytaj dalej Ciemniejsza strona Greya
Artystyczne kino europejskie przyzwyczaiło nas do wysokiego poziomu produkcji. Filmy kręcone we Francji, Niemczech czy Danii, wsparte nazwiskiem wybitnego reżysera, nie mogą być przecież tak po prostu złe. Owszem, miewają luki scenariuszowe, czasami ciągną się w nieskończoność bądź skupiają na … Czytaj dalej I Am Here
Jest trup i dwóch genialnych detektywów przybywa na miejsce zbrodni. Chociaż nie, sorry. Trupa nie ma. Genialnych detektywów tym bardziej. Jackson (Russell Crowe) to bardziej podstarzały osiłek, który kilkoma ciosami odzyskuje długi bądź wymierza sprawiedliwość niewiernym mężom. Z trudem wiąże … Czytaj dalej Nice Guys. Równi goście
Z dala od polityki 