Książkę Trzynasty wojownik Michael Crichton wydał w 1976 roku, nawiązując w niej do głośnego Beowulfa. Ponoć już wtedy liczył, że ktoś ją zekranizuje. Po latach sam wziął się za to, wcielając się w rolę producenta i biorąc do pomocy starego filmowego wygę, Johna McTiernana. Kosztujące astronomiczne 160 mln dolarów widowisko okazało się klapą…

Przenosimy się do X wieku. Młody arabski poeta i wojownik, Ahmad ibn Fadlan (Antonio Banderas – Zabójcy), zakochuje się w niewłaściwej kobiecie i za karę zostaje mianowany ambasadorem. Musi opuścić swój kraj i udać się do dzikiej Europy, której nie zna i nie rozumie. Niecywilizowany kontent wita go niezbyt ciepło. Pewnego dnia jednak Ahmad poznaje dwunastu wikingów, którzy opowiadają mu o kanibalach najeżdżających ich wioskę. Według słów przepowiedni, powstrzymać ich może jedynie Trzynasty wojownik. Człowiek z innego świata.

Tym wojownikiem będzie oczywiście Ahmad. Aż dziwne jednak, że tak ciekawie zapowiadająca się historia – której pierwowzorem jest bądź co bądź powieść – najsłabiej wypada pod względem fabularnym. Scenariusz kuleje i jest niespójny, postacie zaś dość papierowe. Znacznie lepiej wypada tło: charakteryzacja, kostiumy, scenografia, choreografia, kaskaderka. A najlepiej wypadają wikingowie. Prawdziwi czy nie, to oni odpowiadają za powrót Trzynastego wojownika do łask. Kiepsko przyjęty film po latach zyskał drugą młodość i znacznie przychylniejsze opinie.

W rzeczywistości Trzynasty wojownik jest całkiem niezłą rozrywką, jeśli widz nie ma najmniejszej ochoty wysilać szarych komórek. Jako prosta, klimatyczna rozrywka film sprawdza się dobrze. Dopiero próba zagłębienia się w historię czy (bezsensownego) skonfrontowania ją z rzeczywistością może wywołać zgryz. Tylko po co to robić, skoro nawet twórcy nie mieli takich ambicji?

Zobacz, jeśli:
– Lubisz powieści Crichtona
– Kręcą cię wikingowie

Odpuść sobie, jeśli:
– Szukasz dobrego i ciekawego filmu
– Szybko wyłapujesz błędy logiczne i niedociągnięcia historyczne

Michał Zacharzewski

Trzynasty wojownik, The 13th Warrior, 1999, reż. Michael Crichton, John McTiernan, wyst. Antonio Banderas, Vladimir Kulich, Diane Venora, Dennis Storhøi, Omar Sharif, Richard Bremmer, Tony Curran, Mischa Hausserman, Neil Maffin, Asbjørn ‚Bear’ Riis, Clive Russell, Sven Wollter, Suzanne Bertish, Maria Bonnevie, Erick Avari, Anders T. Andersen, Sven-Ole Thorsen

Ocena: 6,5/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.