
Osobiście jestem zdania, że to nie są trolle. Nie przypominają ich, tych zaślinionych, brzydkich jak nieszczęście stworzeń z innych książek, filmów i animacji. Mnie kojarzą się z hipopotamami i chyba tak widziała je też Tove Jansson. Tak zresztą widzą je twórcy kolejnych produkcji bazujących na jej wspaniałych książeczkach.
Lato Muminków jest „bają” polsko-fińską i powstało w 2008 roku. Chociaż… nie do końca. Film bazuje bowiem na polskim serialu animowanym Opowiadania Muminków, który w latach 80. można było podziwiać w rodzimej telewizji. Twórcy skorzystali z nakręconych wówczas materiałów i umiejętnie zmontowali je, tworząc nową, trwającą nieco ponad godzinę opowieść. Tym samym powstała ona metodami tradycyjnymi. Zamiast komputerów są materiałowe wycinanki, takie ciepłe, filcowe, choć niewątpliwie pozbawione szczegółów. Młodszym dzieciom się spodobają. Starsze mogą narzekać.
Historia opowiedziana w Lecie Muminków nie jest przesadnie skomplikowana i rozpada się na kilka wątków. Przede wszystkim dochodzi do wybuchu wulkanu, który pociąga za sobą powódź. Woda zalewa Dolinę Muminków, zmuszając bohaterów do ewakuacji. Schronienie znajdują na pływającym teatrze, ale to dopiero początek ich niezwykłych przygód. Opowiedzianych w nieśpiesznym, typowym dla Muminków tempie. Idealnym dla młodszych dzieci.
No właśnie, właśnie w tym tempie, w grzecznych i eleganckich rozmowach i braku przemocy kryje się sekret Lata Muminków. To bardzo przyjemna, nieagresywna, spokojna animacja, zupełnie inna niż większość produkcji zza Atlantyku. Pewnym zgrzytem są nie zawsze dobrze brzmiące dialogi, niezbyt naturalne i chwilami nieprzyjemnie sztuczne, ale dzieci tego nie zauważą. One będą się bardzo miło bawić.
Zobacz, jeśli:
– Szukasz łagodnej animacji dla dzieci
– Kochasz te hipopotamy
Odpuść sobie, jeśli:
– Masz starsze dziecko, lubiące szybką akcję
– Nie podoba ci się ten styl oprawy
Michał Zacharzewski
Lato Muminków, Muumi ja vaarallinen juhannus, 2008, reż. Maria Lindberg
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.