
Seksendört to niezwykle popularna turecka grupa pop-rockowa. Powstała w 1999 roku w Ankarze, sześć lat później wydała swój debiutancki album. Akıyor Zaman pochodzi z 2011 roku, ma więc już swoje lata, ale wciąż uchodzi za jeden z najlepszych w historii zespołu.
Jakie to granie? Melodyjne i gitarowe. Otwierający płytę Hayir Olamaz spokojnie mógłby zostać nagrany przez dowolny poprockowy zespół z Europy, choćby i z Polski. Przyjemne wprowadzenie, rozwinięcie, ładnie zaśpiewany refren – to taka muzyka, która wpada w ucho. Nie ma tu zadziorności klasycznego rocka ani szalonych solówek. Jest za to wyraźna melodia, którą łatwo zanucić. Turecki tekst będzie dla większości słuchaczy niezrozumiały, ale czuć w nim rytm i odrobinę emocji.
Kolejne utwory, zwłaszcza Kendime Yalan Söyledim czy Pert Oldu, mają wyraźny, arabski sznyt. Czuć go w sposobie prowadzenia gitar i w samej melodii. Pewnie nie wszystkim tego typu folkowe inspiracje odpowiadają, ale dla mnie to spora zaleta. Takimi właśnie kompozycjami Seksendört wyróżnia się spośród polskich czy amerykańskich zespołów pop-rockowych. Oferuje inną stylistykę, pewnie typową dla arabskich kapel, ale oryginalną na tle tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
Nie mam pojęcia, na ilu fanów Seksendört może liczyć. Pop-rock ma to do siebie, że trafia w gusta lokalnej publiczności. Stąd w Turcji zespół ma wielu fanów, poza nią nie zdobył jak dotąd większej popularności. Warto dać mu szansę w ramach muzycznego otwierania się na świat. Wierzę, że na Akıyor Zaman każdy znajdzie coś dla siebie.
Fifi
Seksendört – Akıyor Zaman
Polub nas na Facebooku i Twitterze.