
Asteriks i Obeliks: Imperium smoka to już piąta wysokobudżetowa aktorska superprodukcja o słynnych Galach. Choć nie jest ekranizacją żadnego konkretnego komiksu, to opowiada historię utrzymaną w klimacie serii. I autentycznie bawi, w czym spora zasługa naszych speców od dubbingu.
Kapitalnym pomysłem było zatrudnienie Roberta Makłowicza w roli narratora. Jego wypowiedzi pełne kulinarnych odniesień świetnie wprowadzają w klimat zakręconej opowieści. Oto bowiem do wioski Galów przybywa śliczna chińska księżniczka Fu Ji wraz ze swoją twardą jak stal ochroniarką. Jej rodzinne księstwo zagarnął zły watażka. Dziewczyna potrzebuje pomocy. Szuka kogoś, kto zmiażdżyłby jego wielotysięczną armię i odbił uwięzioną cesarzową. Oczywiście zgłaszają się dwaj dzielni, wyposzczeni uczuciowo wojowie…
Film sprawdza się pod wieloma względami. Przede wszystkim Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka sprawnie łączy czarujące egzotyką kino przygodowe z… batalistycznym. Tych kilka scen bitewnych, które pojawiaj się w tym obrazie, robi większe wrażenie niż starcia w nowym Ant-Manie. Rolę rzymskiego herosa Antywirusa gra piłkarz Zlatan Ibrahimović i jest przezabawny. Tu nasuwa się kolejna mocna strona Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka. Francuzi nakręcili naprawdę udaną komedię!
Jasne, humor nie zawsze jest najwyższych lotów, niektórym wydaje się wręcz dziecinny (dziecinny humor w filmie dla dzieci, dziwne!). Tyle że twórcy pomyśleli również o dorosłych. Cały dość szowinistyczny wątek miłości Cezara do Kleopatry, do tego fascynacja podstarzałych Galów młodziutkimi Chinkami część widowni pewno rozbawi. A że do nadmiernie wysokiego Asterixa można się w sumie przyzwyczaić… Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka to miłe zaskoczenie i jedna z lepszych komedii początku tego roku.
Zobacz, jeśli:
– Wychowałeś się na komiksach o Asteriksie
– Masz poczucie humoru
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na humor poważny, a nie dziecinny
– Nie cierpisz dubbingu
Michał Zacharzewski
Asteriks i Obeliks: Imperium Smoka, Astérix et Obélix: l’Empire du milieu, 2023, reż. Guillaume Canet, wyst. Guillaume Canet, Gilles Lellouche, Vincent Cassel, Jonathan Cohen, Marion Cotillard, Julie Chen, Leanna Chea, José Garcia, Manu Payet, Ramzy Bedia, Bun-hay Mean, Linh Dan Pham, Pierre Richard, Zlatan Ibrahimović, Gérard Darmon, Philippe Katerine, Jérôme Commandeur, Audrey Lamy, Franck Gastambide, Vincent Desagnat, Orelsan, Issa Doumbia, Thomas Vandenberghe, Yann Papin, Angele, Matthieu Chedid
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.