Film Patch Adams opowiada prawdziwą, choć odpowiednio podrasowaną historię amerykańskiego lekarza, który uważa, że niezwykle ważny element procesu leczenia stanowi dobre samopoczucie. Śmiech, radość, zadowolenie z życia. Wtedy – jakieś pięćdziesiąt lat temu – nie wszyscy się z tym zgadzali. Mam wrażenie, że wciąż się nie zgadzają. Zwłaszcza decydenci.

W 1969 roku Patch Adams (Robin Williams – Szalone wakacje na kółkach) zgłosił się do szpitala psychiatrycznego. Miał depresję i myśli samobójcze. Szybko jednak odnalazł wspólny język z innymi pacjentami i odkrył, że wszyscy lepiej się czują, kiedy mogą się pośmiać. Pobawić. Poszaleć. Uznał, że bawiąc ludzi można im pomóc, dlatego po opuszczeniu placówki skierował swoje kroki do szkoły medycznej w Virginii. Choć zbliżał się dopiero do 30-ki, stał się tam sensacją. Najstarszym, a jednocześnie najmniej poważnym studentem.

Film Patch Adams koncentruje się na jego czasach szkolnych. Na pierwszych szkolnych przyjaźniach, coraz bardziej śmiałych próbach bawienia pacjentów, a przede wszystkim na walce z kadrą profesorską nieakceptującą tego typu zabaw. Zdaniem większości wykładowców lekarz ma zachowywać się profesjonalnie. Troskliwie, ale poważnie. Nie może robić z siebie idioty. Patch ma na ten temat inne zdanie. Jest idealistą gotowym leczyć wszelkimi możliwymi sposobami. Także i za darmo.

Przyjemnie się ten film ogląda, choć ów idealizm – znany chociażby z przebojowego serialu Szpital New Amsterdam – brzmi nieco niewiarygodnie. Często też generuje spore koszty i zajmuje czas i tak mocno zajętego personelu. W tym kontekście niewyjaśnioną zagadką pozostają też sukcesy edukacyjne bohatera, uczącego się lepiej od tych studentów, które całe dnie poświęcają na lekturę podręczników. Patch tego nie robi, a jednak bryluje. Może przez absorbcję?

W momencie, w którym piszę te słowa, Hunter Doherty „Patch” Adams wciąż żyje. Zbliża się powoli do osiemdziesiątki i z powodu zakażenia gronkowcem stracił stopę. Nadal współpracuje z Gesundheit! Institute oraz wspiera organizacje pozarządowe.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz filmy o lekarzach
– Kochasz Robina Williamsa

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz idealistycznych wersji świata

Michał Zacharzewski

Patch Adams, 1998, reż. Tom Shadyac, wyst. Robin Williams, Daniel London, Monica Potter, Philip Seymour Hoffman, Bob Gunton, Josef Sommer, Irma P. Hall, Frances Lee McCain, Harve Presnell, Daniella Kuhn, Peter Coyote, James Greene, Michael Jeter, Harold Gould, Bruce Bohne, Harry Groener, Barry Shabaka Henley, Richard Kiley, Alan Tudyk, Ellen Albertini Dow

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.