Achille Lauro

Achille Lauro był włoskim armatorem o wybujałym ego. Musiał mieć takie, skoro swój flagowy liniowiec nazwał właśnie Achille Lauro. W 1982 roku jego firma popadła w kłopoty finansowe i musiała pozbyć się statku. Trzy lata później na pokład wkroczyli terroryści. I właśnie o tym, nieco zapomnianym dziś incydencie opowiada trzygodzinny film telewizyjny zatytułowany… Achille Lauro.

W październiku 1985 roku w egipskiej Aleksandrii na pokład statku oceanicznego zmierzającego o izraelskiej Hajfy wsiada grupka palestyńskich terrorystów. Początkowo nie mają żadnych planów wobec pasażerów i załogi, lecz kiedy zostają wykryci, postanawiają przejąć kontrolę nad jednostką. Obserwujemy ich akcję, a także losy poszczególnych zakładników. Wśród przebywających na pokładzie pasażerów uwagę zwraca niepełnosprawny Amerykanin o żydowskich korzeniach, Leon Klinghoffer (Burt Lancaster Skrzyżowanie Kassandra). Jego żona ukrywa przed nim, że cierpi na raka skóry…

No właśnie, Achille Lauro całkiem udanie łączy elementy filmu obyczajowego z dramatem sensacyjnym. Z jednej strony śledzimy działania terrorystów oraz rządów poszczególnych państw, rozważających szanse na odbicie jednostki, z drugiej przyglądamy się wspomnianym pasażerom, ich kameralnym dramatom, emocjom, strachowi. Towarzyszy temu świetna jak zwykle muzyka Ennio Morricone oraz umiejętnie dawkowane napięcie. Choć nie da się ukryć, że chwilami film był po włosku łzawy.

Tuż po premierze Achille Lauro triumfalnie kroczył po europejskich stacjach telewizyjnych. Dotarł również do Polski, gdzie z uwagi na swoją długość wyświetlany był w dwóch, a później – ponoć na prośbę widzów – w trzech częściach. Cieszył się wówczas sporą popularnością i aż dziwne, że został zapomniany. Podobnie zresztą jak nakręcony rok wcześniej dramat z Karlem Maldenem, opowiadający o dokładnie tych samych wydarzeniach. Je również zapomniano. To najlepszy dowód, że to, co budzi emocje dziś, za kilkanaście lat może nie mieć najmniejszego znaczenia…

Zobacz, jeśli:
– Interesujesz się historią terroryzmu
– Nie pamiętasz wydarzeń z Achille Lauro

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie cierpisz patosu
– Nie trawisz telewizyjnego kina obyczajowego

Michał Zacharzewski

Achille Lauro, Voyage of Terror: The Achille Lauro Affair, 1990, reż. Alberto Negrin, wyst. Burt Lancaster, Eva Marie Saint, Robert Culp, Renzo Montagnani, Rebecca Schaeffer, Brian Bloom, Dominique Sanda, Bernard Fresson

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Jedna uwaga do wpisu “Achille Lauro

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.