Scenariusz – Quentin Tarantino. Reżyseria – Robert Rodriguez. W połowie lat dziewięćdziesiątych te nazwiska były atrakcyjne i świeże, zaś kręcone przez nich kino oryginalne i zaskakujące. Taki też jest film Od zmierzchu do świtu. Niby tandetne widowisko klasy B, w rzeczywistości obraz kultowy, który bawi się z widzem i redefiniuje gatunek.
Bracia Seth (George Clooney – Zakładnik z Wall Street, Ave Cezar!) i Richie Gecko (Quentin Tarantino – Nienawistna ósemka, Dziewczyna warta grzechu) obrabiają sklep monopolowy, zabijają sprzedawcę i śpieszącego mu na pomoc szeryfa. Ruszają na południe, w stronę Meksyku, gdzie o świcie mają spotkać się z niejakim Carlosem. Po drodze porywają pastora Fullera (Harvey Keitel – The Ridiculous 6, Kochankowie z Księżyca), jego nastoletnią córkę (Juliette Lewis – Piekielny chłopak, Nigdy więcej) i małego synka (Ernest Liu). To dzięki nim przedostają się przez granicę.
Pod wieczór bohaterowie melinują się w tandetnej spelunie o nazwie Titty Twitter. W oparach alkoholu, podziwiając efektowny taniec z wężem stripteaserki Santanico Pandemonium (Salma Hayek – Dogma, Bardzo Dziki Zachód), zamierzają doczekać rana. Nie wiedzą jeszcze, że lokal jest w rzeczywistości siedliskiem wampirów, które po nadejściu zmierzchu przestaną ukrywać swoją tożsamość. Dojdzie do krwawej rzezi, jednak w mocno groteskowym stylu.
Od świtu do zmierzchu miało przede wszystkim bawić. Oryginalnymi pomysłami, czarnym humorem, niezwykle barwnymi postaciami i znakomitymi, choć niekiedy wulgarnymi dialogami. I udało się. Film bawi. Zapada w pamięć również dzięki znakomitym dekoracjom, charakteryzacji czy epizodom zagranym przez Cheecha Marina czy Danny’ego Trejo. To jedna z tych produkcji, których szybko się nie zapomina.
Nic dziwnego, że po licencję Od świtu do zmierzchu szybko sięgnęli developerzy gier komputerowych i producenci tandetnych sequeli realizowanych z myślą o rynku DVD. Niedawno doczekaliśmy się również serialu telewizyjnego. Taki los spotyka tylko największe przeboje!
Zobacz, jeśli:
– Lubisz kino Tarantino
– Chętnie obejrzysz film o wampirach
– Młody Clooney to twoim zdaniem przystojniak!
Odpuść sobie, jeśli:
– Masz nadzieję, że to choć ciut ambitniejsze kino
Michał Zacharzewski
Od zmierzchu do świtu, From Dusk Till Dawn, 1996, reż. Robert Rodriguez, wyst. George Clooney, Harvey Keitel, Quentin Tarantino, Juliette Lewis, Salma Hayek, Cheech Marin, Danny Trejo, Cristos, Kelly Preston, Tom Savini, Fred Williamson, Michael Parks, Tito Larriva, John Hawkes, John Saxon, Ernest Liu
Ocena: 8/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
7 uwag do wpisu “Od zmierzchu do świtu”