Pierwsze sceny brytyjskiego kryminału River potrafią zaskoczyć. Detektyw John River (Stellan Skarsgård – Jak dogonić szczęście, Duchy Goi) ściga ze swoją partnerką Jackie (Nicola Walker – Cztery wesela i pogrzeb) jakiegoś drobnego rzezimieszka. Gość jest tak przerażony wizytą policji, że wyskakuje przez okno. Ginie na miejscu. Wkrótce na miejscu pojawia się ekipa śledcza i wówczas dowiadujemy się, że… Jackie nie żyje. Od dawna nie żyje. Została zastrzelona z samochodu na ulicy. Na oczach Rivera. I tylko on wciąż ją widzi.

Nie, nie. Jackie nie jest duchem. Raczej projekcją wyrzutów sumienia Rivera, jego sposobem na poradzenie sobie ze stratą. Detektyw zawsze był odludkiem i miewał „odchyły”, ale swoją partnerkę wpuścił do swojego świata. Taktował jak swoją przyjaciółkę, a może nawet kogoś więcej. Teraz ją stracił i niebezpiecznie balansuje na granicy choroby psychicznej. Ciągnie prywatne śledztwo, jakby było ono jedyną rzeczą, która trzyma go na tym świecie, choć jednocześnie spycha w otchłań szaleństwa.

Sześć blisko godzinnych odcinków nie oferuje zbyt wiele akcji. River to kryminał, w którym śledztwo jest śledztwem, a nie popisem sprawności fizycznej bohatera. Sprowadza się więc do rozmów ze świadkami, badania śladów, odwiedzania kolejnych miejsc i kojarzenia faktów. River dostaje nowego partnera, Irę (Adeel Akhtar – Powiernik królowej, I tak cię kocham), ale nie bardzo potrafi się do niego przyzwyczaić. Zresztą jest skołowany kolejnymi nawiedzającymi go duchami. Psycholog, do której go skierowano, tylko go irytuje. Facet gubi się w tym wszystkim.

Serial River może się podobać. To bardzo solidny kryminał, dobrze zagrany, ciekawy fabularnie, poruszający między innymi kwestię samotności w wielkim mieście. Pojawienie się u bohatera choroby psychicznej może nie jest pomysłem nowym, ale wykorzystano go w interesujący sposób. Zwłaszcza że, mimo swoich wizji, detektyw pozostaje osobą wiarygodną dla widza. Takim starym wygą, który może i ma nierówno pod sufitem, ale też i szósty zmysł, który niczym radar naprowadza go na trop…

Zobacz, jeśli:
– Lubisz angielskie kryminały
– Masz ochotę na nietypowe śledztwo

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie cierpisz Londynu
– Masz dość własnych chorób psychicznych

Michał Zacharzewski

River, 2015, wyst. Stellan Skarsgård, Nicola Walker, Adeel Akhtar, Lesley Manville, Eddie Marsan, Sorcha Cusack

Ocena: 7,5/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.