Ta gra ma już dwa lata, a mimo to wciąż cieszy się powodzeniem. Wystarczy przejść się do szkoły, popytać dzieciaki, w co grają na komórkach. Brawl Stars na pewno pojawi się wśród ich ulubionych tytułów. Fińska firma Supercell – autorzy Hay Day, Clash of Clans, Boom Beach czy Clash Royale – po prostu ma szczęście do hitów.

W przypadku Brawl Stars dynamitu nie wymyślili. To gra dla miłośników strzelanin z widokiem z lotu ptaka, umożliwiająca rywalizowanie w sieci. Gracz wybiera jedną z 32 postaci i rusza do walki z siłami przeciwnika. Walka polega na waleniu we wroga z dostępnej broni, co pozwala na naładowanie akcji specjalnej. Ta zależy od wybranego bohatera: może to być dodatkowe działko, granat o zwiększonej sile wybuchu czy kilka innych cudów.

Trybów jest sporo. W podstawowym dwie drużyny mają dwie minuty, by zdobyć jak najwięcej gwiazdek. W Heist Mode włamują się do sejfów rywali, w Gem Grab próbują przejąć dziesięć kamieni szlachetnych i następnie utrzymać je przez 15 sekund. Jest też typowy deathmatch na 10 zawodników, próba zdobycia wieżyczki rywala oraz rozmaite tryby specjalne, często z nagrodami. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Brawl Stars zaskakuje sporą ilością opcji i bawi także dzięki wykonaniu. Przyjemna dla oka, lekko komiksowa grafika jest czytelna, zaś sterowanie nie sprawia większych problemów. Skill jest ważny, ale nawet początkujący gracz może się dobrze bawić. Po prostu musi pamiętać o możliwości ukrycia się, a zarobione pieniądze oszczędzać na największe pudełka (najlepiej Big Box). Cierpliwością można w tej grze dojść do wszystkiego…

Bolo

Brawl Stars, Supercell, Android, iOS

Polub nas na Facebooku.