To jedna z klasycznych parodii z lat osiemdziesiątych. Filmów, które całkiem skutecznie obśmiewały konkurencyjne produkcje, a jednocześnie – w odróżnieniu od współczesnych tytułów – nie sięgnęły poziomu szamba. Ściśle tajne przeszło również do historii jako debiut Vala Kilmera, który nie tylko zagrał główną rolę, ale również zaśpiewał kilka piosenek. Czy warto do niego wrócić?

Z pewnością tak. Mimo upływu lat komedia tria ZAZ wciąż śmieszy. Ma szybkie tempo, celne i czytelne gagi, wreszcie sporą dawkę absurdu. Zachodnim krytykom podobało się również, że wschodnie Niemcy z tego filmu bardzo przypominają te faszystowskie, a twórcy raz po raz odwołują się do klasycznych produkcji wojennych, zarówno tych amerykańskich, jak i brytyjskich czy francuskich. Świadczyło to, że dobrze odrobili lekcję i poznali historię gatunku, który zamierzali obśmiać.

Historia jest mocno zakręcona. Oto nowy Elvis, niejaki Nick Rivers (Val Kilmer – Willow, Twixt), wyjeżdża do NRD na festiwal muzyczny. Impreza ma odwrócić uwagę lokalnych władz od przygotowywanej przez Stany Zjednoczone nielegalnej próby połączenia Niemiec. Tymczasem Nick poznaje podczas obiadu uroczą Hillary (Lucy Gutteridge) i daje się jej wplątać w aferę szpiegowską. Stawką jest życie ojca dziewczyny, genialnego naukowca, który pracuje nad bronią mogącą zniszczyć całą podwodną flotę NATO.

Choć fabuła przesycona jest dowcipami, wydaje się spójna i sensownie napisana. Widzowie mają czas, by poznać bohaterów. A przy okazji pośmiać się z celnych spostrzeżeń i zakręconych sytuacji, w których ci bez przerwy lądują. Z filmem wiąże się też kilka legend. Podobno scenarzyści pisali go w biurze swoich prawników i na bieżąco konsultowali każdą scenę, tak by nie narazić się na procesy o plagiatowanie. Kilmer dostał zaś rolę głównie dlatego, że przyszedł na casting w stroju Elvisa. Inna sprawa, że ZAZ znali go już wcześniej – zachwycili się jego rolą w sztuce Slab Boys, w której zagrał u boku Seana Penna i Kevina Bacona. A kogo zagrał? Fana Elvisa!

Co ciekawe, w amerykańskich kinach Ściśle tajne nie zrobiło furory. Koszty produkcji zwróciło, jednak twórcy liczyli na znacznie większe przychody. Pechowo wybrano datę premiery. Latem 1984 roku w kinach rządziły takie ponadczasowe przeboje jak Pogromcy duchów, Gremliny rozrabiają czy Indiana Jones i świątynia zagłady, a także kultowy Karate Kid. Z taką konkurencją mało która produkcja by sobie poradziła!

Zobacz, jeśli:
– Lubisz klasyczne parodie
– Chętnie oglądasz filmy wojenne
– Chcesz zobaczyć, jak w młodości wyglądał (i śpiewał) Val Kilmer

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie cierpisz parodii
– Nie trawisz filmów, w których mieszają się epoki historyczne

Michał Zacharzewski

Ściśle tajne, Top Secret!, 1984, reż. David Zucker, Jerry Zucker, Jim Abrahams, wyst. Val Kilmer, Lucy Gutteridge, Jeremy Kemp, Warren Clarke, Peter Cushing, Omar Sharif, Michael Gough

Ocena: 7/10

Polub nas na Facebooku!