
Odlotowe wakacje to kolejna polska produkcja dla dzieci, w której magia łączy się z łagodnym, ekologicznym przesłaniem i apoteozą rodziny. Najwyraźniej to działa, bo młodzi widzowie całkiem przyzwoicie bawili się i bawią na tej produkcji. Szkoda, że telewizja tak rzadko ją przypomina.
W magicznym, nieskażonym cywilizacją świecie czarownice spotykają się na sabat. Wkrótce mają do swojego grona przyjąć nową, młodą wiedźmę, Wendę. Dziewczyna musi jednak potwierdzić swoją wartość, dlatego otrzymuje zadanie specjalne. Ma dopilnować, by rodzina Damrotów – profesor, pies i czwórka dzieci – poniosła zasłużoną karę za zanieczyszczanie środowiska.
Wenda sprowadza ich do Czarciego raju i potem zaczyna dokazywać. Na początek kradnie im samochód, potem zaś szykuje nieprzyjemne niespodzianki w czekającym na nich domu. Pytanie, czy postawi na swoim i da Darmotom popalić, czy też oni wymyślą coś niefajnego. Bo przecież wiadomo, że łatwo się nie poddadzą.
Odlotowe wakacje trafiły do polskich kin w 1999 roku z łatką „pierwszego polskiego filmu wykorzystującego komputerowe efekty specjalne”. Dziś one nie oszałamiają, ale faktycznie w oczach młodego widza uatrakcyjniają film. Trudno również nie docenić humoru i przesłania opowieści, choć z drugiej strony nie wszyscy młodzi aktorzy radzą sobie z rolami. W scenariuszu nie brakuje też uproszczeń i naiwności, które sprawiają, że starsi widzowie raczej nie będą zadowoleni z seansu. Ale to nie dla nich powstał ten film.
Zobacz, jeśli:
– Masz te osiem, dziesięć lat
– Lubisz polskie kino
Odpuść sobie, jeśli:
– Jesteś osobą dorosłą
– Nie lubisz produkcji dla dzieci
Michał Zacharzewski
Odlotowe wakacje, 1999, reż. Marek Piestrak, wyst. Ewa Sałacka, Małgorzata Potocka, Marlena Milwiw, Piotr Gąsowski, Zdzisław Wardejn, Leon Niemczyk, Aleksandra Hamkało, Marcin Mosur, Maciej Mosur, Kuba Molęda, Jerzy Jednaki
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.