Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii – Berenika Lenard, Piotr Mikołajczak

Islandia jest mała. Bardzo mała. Zamieszkuje ją około 360 tysięcy ludzi, coś pomiędzy Szczecinem a Bydgoszczą czy Lublinem. Siłą rzeczy zachodnia Islandia jest jeszcze mniejsza, a jej fiordy, choć monumentalne, są niemalże bezludne. Berenika Lenard i Piotr Mikołajczak odwiedzili je kilkukrotnie, pisząc książkę Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii. Stworzyli niezwykły portret samotników, którzy zdecydowali się żyć w tej części świata.

Wraz z nimi wybierzemy się w rejs statkiem po fiordach, poznamy historię dawnej stacji wielorybniczej, a także amerykańskiej bazy wojskowej wzniesionej na szczycie pobliskiej góry. Owszem, podziwiają piękne widoki i przyglądają się dzikości nienaruszonej przyrody, surowym krajobrazom budzącym uzasadniony szacunek, lecz przede wszystkim skupiają się na ludziach. Próbują zrozumieć, co ich podkusiło, żeby żyć właśnie tam, a nie w Reykjaviku, gdzie mieszka co trzeci obywatel Islandii.

Z kim rozmawiają w Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii, komu się przyglądają i kogo wspominają? Z marynarzami, myśliwymi, hodowcami owiec. Na kartach ich książki pojawia się też nieżyjący już słynny islandzki pustelnik imieniem Gisli, który ignorował wynalazki cywilizacji i nie oddalał się za bardzo od swojej doliny. Jest też najbardziej zagorzały komunista oraz były prezydent kraju. No i ludzie, którzy zmierzyli się z tragedią – wielką lawiną, która zmiotła miasteczko i pogrzebała pod śniegiem kilkadziesiąt osób.

Surowość krajobrazów i żyjących wśród nich ludzi wymusiła styl książki, który niektórym może wydać się… surowy. To znaczy ciężkawy, męczący, wymagający powolnej i starannej lektury. Sporo w Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii pozornie nudnych opisów, jakichś konstatacji, obserwacji, dygresji, trochę chyba za mało przyrody. Ale też miała to być książka o samotnikach. Tą samotność, separację, oddalenie od innych ludzi tu całkiem nieźle czuć. Niejednego zachęci ona do wizyty na Islandii. Choćby czysto turystycznie…

Joel

Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii
Autorzy: Berenika Lenard, Piotr Mikołajczak
Wydawnictwo Czarne

Polub nas na Facebooku i Twitterze.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.