
Takiej Hiszpanii, jaką zobaczycie w serialu Alma, pewnie jeszcze nie znacie. Zniknęło gdzieś państwo malowniczych plaż i wiecznego słońca, rozciągających się po horyzont pustyń i soczystej zieleni terenów nadmorskich. Jest szaro, mgliście, ponuro. Zimno i nieciekawie. I ta atmosfera udziela się widzowi.
Grupka licealistów przebywa na obozie narciarskim gdzieś w górach. Piją, balują, korzystają z narkotyków, rozgrywają jakieś szczeniackie gierki pomiędzy sobą. Ktoś z kimś zrywa czy kogoś zdradza. W drodze powrotnej ich autokar otacza gęsta mgła. Pojazd stacza się ze stoku, większość pasażerów ginie. Przeżywa tylko kilku młodych ludzi, w tym Alma. Uszkodzone podczas wypadku oko sprawia, że widzi podwójnie. W oddali migają jej jakieś cienie, jakieś światła. Wyłaniają się z nich upiory, których dziewczyna nie pamięta, bo dodatkowo cierpi na amnezję…
W Almie sporo robi się tych nastoletnich dylematów, ktoś podkochuje się w kimś, ktoś inny tego nie zauważa, obowiązkowo w różnych konfiguracjach płciowych. Na to nałożono dramat zrozpaczonych tragedią ludzi i mroczną, prastarą tajemnicę wraz z wciąż działającym kultem. Możliwe bowiem, że autokar zaatakowały demoniczne bestie, które potrzebowały ich dusz do odprawienia pewnego rytuału. Stąd każdy odcinek rozpoczyna się od wstępu rozgrywającego się gdzieś w przeszłości i przypominającego klimatem wprowadzenia do Królestwa.
Oczywiście z czasem ten ostatni wątek zacznie dominować, zrobi się nieco bardziej krwawo i ponuro. Sęk w tym, że zaplanowane przez twórców zwroty akcji są dość oczywiste, a wiele rozwiązań fabularnych prowadzi donikąd lub jest wręcz kuriozalna. Napięcie pojawia się naprawdę rzadko i szybko znika. W rezultacie ta mroczna i zimna Hiszpania stanowi jedyne skuteczne narzędzie służące budowaniu klimatu. Inne nie wypalają. Nie działają. Stąd twierdzę, że sukcesu Alma nie zaliczy. Za rok nikt o tym serialu nie będzie już pamiętał.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz hiszpańskie seriale
– Kochasz teen dramy
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na przerażający horror
Michał Zacharzewski
Alma, The Girl in the Mirror, 2022, tw. Sergio G. Sánchez, wyst. Mireia Oriol, Álex Villazán, Pol Monen, Claudia Roset, Javier Morgade, Nil Cardoner, María Caballero, Milena Smit, Kandido Uranga, Marta Belaustegui, Josean Bengoetxea, Mario Tardon, Raúl Tejón, Elena Irureta
Ocena: 4,5/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.