
Na kilku stronach internetowych przeczytałem, że w Spustoszeniu noc nie jest tak ciemna jak w innych filmach. Dzięki temu dokładnie widać, co się dzieje w kolejnych scenach – i to ponoć wielka zaleta tej produkcji. Osobiście wolałbym przeczytać o świetnym scenariuszu czy dobrej grze aktorskiej. Tyle że przypadku Spustoszenia jest to niemożliwe…
Film bazuje na autentycznej miejskiej legendzie z Australii, według której kierowca jadący zbyt szybko szosą Lemon Tree Passage ma szanse ujrzeć za sobą przedziwna światła będące duszą motocyklisty zabitego tu w wypadku samochodowym. Dokładnie tę samą historię pewien australijski młodzieniec opowiada przy ognisku dwóm amerykańskim turystkom, które w towarzystwie brata jednej z nich przemierzają lokalne bezdroża. Dziewczyny oczywiście powątpiewają w tę historię, więc Oscar postanawia im to udowodnić i zabiera na szaloną przejażdżkę Lemon Tree Passage.
Potem dzieją się dziwne rzeczy. Ludzie znikają i się pojawiają, samochody przestają działać, a bohaterów nawiedzają upiorne wizje. Opowieść sprawia wrażenie nieskładnej, łatwo się pogubić w poszczególnych wątkach i postaciach. Reżyser David Campbell stara się zamieszać widzom w głowach i zbudować w ten sposób atmosferę tajemnicy. Problem w tym, że szybko zaczyna to męczyć. Dostajemy zbyt mało sensownych odpowiedzi, a finał wydaje się wyjęty z zupełnie innego filmu i nie ma wiele wspólnego z historią tragicznych wypadków i świateł na autostradzie.
Młodzi ludzie ganiani po lesie i stopniowo zabijani? Trudno nazwać to odkrywczym pomysłem. Także zwroty akcji skutecznie spychają tę opowieść na koleiny, które miłośnik horrorów doskonale zna z setek innych filmów. Najgorsze, że historię opowiedzianą w Spustoszeniu szybko się zapomina. Nie ma w niej niczego oryginalnego… A przecież legendy miejskie zwykła cechować oryginalność. Twórcy Ulic strachu kiedyś to już udowodnili.
Zobacz, jeśli:
– Oglądasz wszystkie horrory jak leci
– Wybierasz się do Australii i odwiedzisz Lemon Tree Passage
Odpuść sobie, jeśli:
– Lubisz składne opowieści
Michał Zacharzewski
Spustoszenie, Lemon Tree Passage, 2014, reż. David Campbell, wyst. Jessica Tovey, Nicholas Gunn, Pippa Black, Piéra Forde, Tim Phillipps, Tim Pocock, Andrew Ryan, Dean Kirkright
Ocena: 3/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.