O Kubie Rozpruwaczu słyszeli niemal wszyscy. Z przerażającego demona grasującego po londyńskim Whitechapel zamienił się w gwiazdę kultury popularnej, bohatera filmów, książek, komiksów czy nawet gier. Film dokumentalny Kuba Rozpruwacz: Mit seryjnego zabójcy, nakręcony w ramach serii Historie z pierwszych stron gazet, nie tylko przypomina jego legendę, ale próbuje wyciągnąć z niej ciut więcej.
Fakty są powszechnie znane. W 1888 roku w dzielnicy Whitechapel ktoś brutalnie zamordował pięć prostytutek. Potem mordować przestał i prawdopodobnie nigdy już nie wrócił do tego zajęcia. Nie wiadomo, kim był – policji nie udało się go schwytać. Narosło natomiast sporo teorii dotyczących jego tożsamości. Jedne łączą go z królewskim rodem, inne z tajemniczym Polakiem, Aaronem Kośmińskim, jeszcze inne sugerują, że musiał być to szalony lekarz, nawiedzony ksiądz bądź jeden z klientów kobiet, zarażony wstydliwą chorobą.
Twórcy dokumentu Kuba Rozpruwacz: Mit seryjnego zabójcy wgryzają się w śledztwo. Przypominają o jego rozmachu, tysiącach przesłuchanych świadków, a nawet pionierskiej pracy detektywa, który dziś mógłby uchodzić za profilera. Dość powiedzieć, że to właśnie od Kuby Rozpruwacza zaczęła się moda na seryjnych morderców. Także w mediach. Niemiecki dziennik wysłał do Londynu korespondenta, by na miejscu przyglądał się sprawie. Lokalny tabloid The Star zwiększył zaś sprzedaż z 20 tysięcy egzemplarzy do 200 tysięcy. Popularność tego typu prasy, stworzonej w połowie XIX wieku i początkowo niezbyt poczytnej, trwa zresztą do dziś.
Ciekawa była też reakcja samych Londyńczyków. Zasypywali prasę i policję tonami listów. Najczęściej ze wskazówkami i podpowiedziami, podejrzeniami rzucanymi na sąsiadów, ale też licznymi przyznaniami się do winy. Wielu chciało być Kubą Rozpruwaczem i przynajmniej do procesu cieszyć się zainteresowaniem świata. O zabijanie prostytutek podejrzewano również Żydów oraz aktora grającego wówczas w teatrze Jekylla i Hyde’a – ponoć bardzo wiarygodnie. Dziś już pewnie nie poznamy jego tożsamości. Legenda trwać będzie wiecznie…
Zobacz, jeśli:
– Lubisz dokumenty kryminalne
Odpuść sobie, jeśli:
– Wiesz już wszystko o tej sprawie
– Nie lubisz filmów o mordercach
Michał Zacharzewski
Kuba Rozpruwacz: Mit seryjnego zabójcy, Jack l’éventreur – l’invention du serial killer, 2017, reż: Emmanuel Blanchard, Dominique Kalifa
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.