Mroki pamięci

Samotny dom gdzieś na odludziu, w którym dzieją się dziwne rzeczy – oto schemat eksplorowany przez twórców horrorów aż do granic przyzwoitości. Czasami co prawda udaje się wprowadzić jakiś nowy element i zaskoczyć nim widza, ale dzieje się to niezwykle rzadko. W zasadzie więc nie liczyłem, że Mroki pamięci czymś mnie zaskoczą. I się nie pomyliłem. Film niczego nowego nie wnosi.

Karen (Gina Philips) dziedziczy po swojej babce dom na odludziu. Ten sam, w którym spędziła dzieciństwo. Planuje go sprzedać, ale najpierw chce przejrzeć zgromadzone w nim szpargały, niektóre zachować na pamiątkę, inne sprzedać bądź wyrzucić. W sprzątaniu ma jej pomóc chłopak, Jeff (Randall Batinkoff), jednak szybko się ulatnia… Ma ku temu powody. Kiedy bowiem Karen po raz pierwszy przekracza próg starego domu, zaczynają nawiedzać ją dziwaczne i niepokojące wizje. Robi się nerwowa…

Wkrótce pojawia się jeszcze siostra Karen, Wendy (Jenny Mollen), więc przynajmniej bohaterka nie jest sama. Mieszkający w posiadłości dozorca (Tom SizemoreAtomica, Company of Heroes) traktuje ją bowiem z jawną wrogością, by chwilę później udawać jej przyjaciela. Jaką tajemnicę skrywa? A może to Karen skrywa jakieś tajemnice z przeszłości? Rozwiązanie tej zagadki zajmie blisko półtorej godziny, choć wyrobionemu kinomaniakowi wyda się ona oczywista.

Zresztą kinomaniakowi to za dużo powiedziane. Mroki pamięci sprawiają wrażenie taniego i grzecznego filmu telewizyjnego. Brakuje im rozmachu, odrobiny szaleństwa, jednej choćby sceny, która zapadałaby w pamięć. Akcja rozwija się zdecydowanie zbyt powoli i dopiero ostatni kwadrans trwającego półtorej godziny seansu oferuje namiastkę emocji. Przyzwoite jest aktorstwo, choć wątpię, by grający w kilkunastu filmach rocznie Tom Sizemore miał jakikolwiek pomysł na swoją rolę. Nie on jeden. Do Mroków pamięci nie przyłożył się chyba nikt, tak z produkcji, kreacji, jak i obsady.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz horrory o nawiedzonych domach

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz, gdy akcja się wlecze
– Nie lubisz, gdy łatwo przewidzieć, co się wydarzy
– Nie lubisz, gdy całość przynudza

Michał Zacharzewski

Mroki pamięci, Ring Around the Rosie, 2006, reż. Rubi Zack, wyst. Gina Philips, Jenny Mollen, Randall Batinkoff, Tom Sizemore, Carlene Moore, Frances Bay, Hayley McFarland, Marc Lynn

Ocena: 3/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Jedna uwaga do wpisu “Mroki pamięci

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.