Smosh: Wkręceni w YouTube’a

Internet pozwala spełniać marzenia. Anthony Padilla jako piętnastolatek założył stronę internetową z zabawnymi animacjami, które przygotowywał we Flashu. Niepozorny z początku smosh.com rozkręcił do tego stopnia, że musiał wciągnąć do spółki kumpla, Iana Hecoksa. W 2005 roku przeniósł swoją twórczość na nowy, ale dobrze rokujący serwis o nazwie YouTube. Trafił. Dziś smosh.com to jeden z popularniejszych kanałów, a filmiki duetu mają kilkanaście miliardów odsłon.

Na początku drugiej dekady XXI wieku panowie Padilla i Hecox byli już internetowymi celebrytami, występowali jako komicy i konferansjerzy na zlotach i konwentach, kręcili tony zabawnych filmików W 2015 zdecydowali się na kolejny krok – przygotowali komedię Smosh: Wkręceni w YouTube’a. To jeden z tych amerykańskich filmów, w których dwóch durnych kolesi nazywających siebie „dude” pakuje się w kłopoty i potem z nich wychodzi… dzięki swoim idiotycznym z pozoru pomysłom.

Anthony i Ian są najlepszymi kumplami. Mieszkają na typowym amerykańskim przedmieściu i nie bardzo radzą sobie z życiem. Anthony pracuje jako dostarczyciel pizzy i uważa się za człowieka sukcesu, dyż Ian nie robi kompletnie nic poza graniem w gry i oglądaniem YouTube’a. Wszystko zmienia się, gdy dostają zaproszenie na pięciolecie matury. Anthony bardzo chce iść na imprezę, by odzyskać kontakt ze swoją szkolną miłością, niejaką Anią. Najpierw jednak musi skasować kompromitujący filmik ze swoim udziałem, który od lat krąży po internecie.

Wizyta u Steve’a YouTube’a, szefa najpopularniejszego kanału, zakończy się nietypowo. Panowie poprzez portal przedostaną się do wirtualnego świata, w którym będą próbowali dotrzeć do owego filmu i zmienić bieg wydarzeń. Oczywiście wszystko pójdzie źle, choć po drodze Ian pozna swoją ulubioną dziewczynę masującą tyłek, zaś Anthony natknie się na niedźwiedzia. Niestety, prawie żaden z odwiedzanych przez nich filmików nie jest oryginalny. Jedyną prawdziwa atrakcję stanowi Steve Austin (Najwyższy wyrok), którego również udaje im się spotkać.

Smosh: Wkręceni w YouTube’a byłby lepszym filmem, gdyby został lepiej nagrany, a twórcy dysponowali większym budżetem. Zbyt wyraźnie widać tu skromne środki wyłożone na produkcje, kartonowe dekoracje, pozbawione fajerwerków niby-youtube’owe videa. Humor jest typowo smoshowy, najczęściej niskich lotów, ale lekki i bezpretensjonalny. Tak więc komedia nadaje się do obejrzenia, ale tylko jednym okiem. Drugie spokojnie można skierować na coś ciekawszego (zwłaszcza jeśli jest się kameleonem).

Zobacz, jeśli:
– Lubisz dude’ów
– Lubisz Smosha
– Też chcesz poznać pana YouTube’a

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na zabawną i doinwestowaną komedię

Michał Zacharzewski

Smosh: The Movie, 2015, reż. Alex Winter, wyst. Anthony Padilla, Ian Hecox, Jillian Nelson, Brittany Ross, Michael Ian Black, Jenna Marbles, Steve Austin, Harley Morenstein, Mark Fischbach, Grace Helbig

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

3 uwagi do wpisu “Smosh: Wkręceni w YouTube’a

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.