Generalnie psy nie są zbyt fajne. W końcu mówi się „na psa urok” i „zejść na psy”, „pogoda pod psem” czy „łgać jak pies”. O tym, jak to naprawdę jest być psem, opowiada komedia Na psa urok, która w 2006 roku podbiła serca amerykańskich widzów. Niestety, w Europie się nie spodobała i chyba tylko dlatego nigdy nie doczekała się kontynuacji.
Dave to wyszczekany prokurator z Los Angeles, który ściga lokalnego aktywistę walczącego z dużą korporacją farmaceutyczną. Nie wie jeszcze, że prowadzi ona nielegalne eksperymenty na zwierzętach. Ostatnio nawet zwinęła z tybetańskiego klasztoru legendarnego, 300-letniego psa, i wymieszała jego geny z genami żaby, kobry, szczura, królika i szympansa, otrzymując dziwaczne, ale potencjalnie długowieczne krzyżówki.
Khyi Yang Po nie jest jednak w ciemię bity i ucieka z laboratorium. Przypadkowo wpada w ręce Carly, córki Dave’a. Dzięki niej trafia do jego garażu i już następnego dnia zaprzyjaźnia się z prawnikiem. Przypadkowo gryzie go jednak i nieoczekiwanie mężczyzna przechodzi transformację. W określonych sytuacjach w sposób całkowicie niekontrolowany zamienia się w owczarka staroangielskiego, po czym – podczas snu – powraca do swojej ludzkiej postaci. Tylko czy tak da się funkcjonować?
Lubię takie filmy jak psy dziada w ciasnej ulicy. No dobra, może trochę przesadzam, ale Na psa urok nie do końca wykorzystuje swój potencjał. Jako kino familijne korzysta niekiedy ze starych jak świat żartów, zaś historię opowiada całkowicie przewidywalną i pozbawioną jakiejkolwiek refleksji. Swoje dorzuca bardzo przeciętny dubbing, przez który widzowie nie usłyszą oryginalnych głosów Tima Allena, Roberta Downeya Jr czy chociażby Danny’ego Glovera.
Uroku Na psa urok nie ma zbyt wiele, ale jest pies. I ten pies ratuje ten film w oczach miłośników zwierząt. Nie należy spodziewać się po nim niczego więcej niż paru wyświechtanych żartów i odtwórczej fabuły. Jako rodzinna komedia sprawdza się jednak całkiem przyzwoicie. Tylko czy nauczy czegoś młodych widzów? Odkryje przed nimi jakąś prawdę o świecie? Szczerze wątpię. Społeczeństwo nadal będzie głupieć.
Zobacz, jeśli:
– Kochasz psy
– Chcesz zobaczyć Iron Mana w roli negatywnego bohatera
Odpuść sobie, jeśli:
– Jesteś przeciw przemocy wobec kotów
– Nie lubisz dubbingu
– Nie cierpisz komedii familijnych
Michał Zacharzewski
Na psa urok, The Shaggy Dog, 2006, reż. Brian Robbins, wyst. Tim Allen, Kristin Davis, Zena Grey, Spencer Breslin, Jane Curtin, Robert Downey Jr, Danny Glover, Joshua Leonard, Philip Baker Hall
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku!
4 uwagi do wpisu “Na psa urok”