Więzień

To jeden z tych filmów, które nie zapowiadają się zbyt dobrze, a mimo to rozczarowują. Podczas seansu widz jest lekko zawiedziony, ale liczy, że reżyser jakoś uratuje tę historię, zaskoczy ciekawym zwrotem akcji czy pomysłowo zrealizowaną sceną. Finał przynosi jednak naciągane, telewizyjne zakończenie, które nie ma wielkiego sensu. Więzień jest po prostu taki, jaki jest. Słabawy.

Derek Plato (Julian McMahon) przypomina trochę Quentina Tarantino. Ot, reżyser o uznanej renomie, nagradzany na festiwalach, specjalizujący się w brutalnym kinie. Niby zwykły gość, ale też facet o wybujałym ego, traktujący innych ludzi jak śmieci. Poznajemy go, gdy przyjeżdża do Tennessee, by obejrzeć nieczynne więzienie. Miejsce, w którym być może powstanie jego następny film. Bardzo szybko spławia swojego „opiekuna” i samotnie zanurza się w głąb budynku. To oczywiście błąd, bo natknie się tam na wyjątkowo nieprzyjemnego oprycha.

Derek dość szybko zostaje przez niego uwięziony, a następnie poddany przesłuchaniu. Przysłuchujemy się jego rozmowom i ziewamy, gdyż dialogi nie są porywające, a my nikomu nie kibicujemy. Bohatera nie lubimy, bo jest bucem (Derek jest podobnym gościem do Christiana Troya, którego McMahon zagrał w Bez skazy). Za jego oprawcą też nie przepadamy, bo to w końcu oprawca, a poza tym nie bardzo wiemy, czego chce. Z samych pogawędek i sporów niewiele się dowiadujemy. A zakończenie pozostawia nas obojętnym.

Nieczynne już, ponad stuletnie Nashville State Prison, niewątpliwie robi wrażenie. Olbrzymi, wręcz monumentalny budynek z imponującymi wieżami w Polsce byłby sporą atrakcją turystycznym. Prawdziwym „pałacem” przyciągającym wycieczki. W USA na nikim nie robi wrażenia, dlatego powoli niszczeje. Nawet zbudowanie wokół niego legendy – legendy „nawiedzonego więzienia” – niewiele pomogło. Więźnia też nie ratuje, bo nie lokacja jest słabością tego filmu, a scenariusz. Kogo tak naprawdę obchodzą losy Dereka?

Zobacz, jeśli:
– Interesujesz się architekturą więzienną
– Wybierasz się na wakacje to Tennessee

Odpuść sobie, jeśli:
– Lubisz ciekawe scenariusze
– Nie jesteś fanem McMahona

Michał Zacharzewski

Więzień, Prisoner, 2007, reż. David Alford, Robert Archer Lynn, wyst. Julian McMahon, Elias Koteas, Dagmara Dominczyk, Rocky Carroll, Tom Guiry

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku!

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.