Wyszkolił go Kyle. Spędził z nim kilka miesięcy w koszarach i nauczył reagować na komendy, a także wywąchiwać ładunki wybuchowe. Wszystko po to, by w Afganistanie malinois Max spisał się na medal. Niestety, podczas jednej z misji doszło do eksplozji miny-pułapki, a potem gwałtownej strzelaniny. Kyle zginął. Już następnego dnia do domu teksańskiego nastolatka Justina przyszło dwóch smutnych panów w mundurach.
Początek filmu Max jest mocny, bo i widok żołnierzy przynoszących rodzinie informację o śmierci ich syna inny być nie może. Później jednak obraz spuszcza z tonu i zamienia się w schematyczne kino familijne, tyle że z psem w jednej z głównych ról. Max pojawia się bowiem na pogrzebie Kyle’a. Nie chce opuścić trumny i na innych ludzi reaguje agresywnie. Nieoczekiwanie jednak akceptuje Justina, a więc brata zmarłego. Nieco wbrew chłopcu rodzina postanawia przygarnąć zwierzę.
Od tej pory historia rozwija się dwuwątkowo. Z jednej strony mamy opowieść o Maksie, do którego Justin i jego znajomi szybko się przekonują, z drugiej strony historię najlepszego kumpla Kyle’a, który z Afganistanu wrócił w jednym kawałku, za to szybko uwikłał się w nielegalne interesy. Wszystko to zmierza do dość oczywistego finału, podczas którego pies potwierdzi swoją wartość i przekona wszystkich niedowiarków, że jest wspaniałym zwierzęciem.
Boaz Yakin, niegdyś cudowne dziecko kina, opowiada tę historię w sposób ciekawy i w paru momentach potrafi wywołać wzruszenie. Ba, robi nawet ukłon w stronę popularnego do dziś kina młodzieżowego z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Nie jest w stanie jednak wyciągnąć zbyt wiele ze sztampowego scenariusza ani też oddać hołdu zwierzętom służącym w wojsku. W efekcie Max pozostaje typowym kinem dla nastolatków, wtórnym i pozbawionym zaskoczeń. Jego jedyną zaletą jest pies.
Zobacz, jeśli:
– Psich lubisz
– I także opowiastki o dzieciakach z amerykańskich przedmieść
Odpuść sobie, jeśli:
– Psi śmierdzą ci nawet z ekranu
– Nie cierpisz, gdy kameralny dramat obyczajowy szybko zamienia się w naiwny kryminał dla nastolatków
Michał Zacharzewski
Max, 2015, reż. Boaz Yakin, wyst. Luke Kleintank, Thomas Haden Church, Robbie Amell, Josh Wiggins, Jay Hernandez, Lauren Graham, Joseph Julian Soria
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku!
3 uwagi do wpisu “Max”