Nie skłamię, jeśli napiszę, że pierwsza część FarmVille to jedna z ważniejszych produkcji XXI wieku. Nie tylko dlatego, że w przeciągu kilku lat pozwoliła zamienić niewielki start-up w konglomerat warty w szczytowym momencie kilkanaście miliardów dolarów. Do tego wydatnie przyczyniła się do popularności Facebooka oraz paru gatunków gier casualowych. Swego czasu grano w nią w biurach i szkołach, na komputerach, tabletach i komórkach. Szał z czasem minął, a część druga nigdy nie zyskała podobnej popularności.
Czemu? Czasy się zmieniły, szał minął, ludzie pożeglowali ku innym rozrywkom, a i konkurencja wzrosła. Facebook nie jest już postrzegany jako serwis do gier, nie zagląda się na niego, by grać. Nie zmienia to faktu, że FarmVille 2: Country Escape jest udaną produkcją, w ewolucyjny sposób rozwijającą pomysły z części pierwszej (i jej setek klonów). Oto gracz znów dostaje farmę do dyspozycji oraz niewielką sumę pieniędzy, która stara się pomnożyć. Sprowadza się to znowu do całej masy stukania w ekran, choć na szczęście trochę to ograniczono.
Co można robić? Ano sadzić rozmaite uprawy, kilka rodzajów zbóż, owoce i warzywa. Później trzeba je jeszcze zebrać, ziemię podlać i czynność powtórzyć. Do tego na farmie znajdują drzewka owocowe oraz rozmaite zwierzątka. Produkty można sprzedawać w sklepiku, ale również przetwarzać. Ten element gry znacznie rozbudowano. Wraz z rozbudową farmy kupujemy kolejne urządzenia, które pozwalają produkować inne surowce (np. mąka) czy produkty docelowe (wypieki, napoje), znacznie bardziej rentowne. Tyle że wytworzenie ich wymaga więcej czasu.
FarmVille 2: Country Escape dużo bardziej pilnuje kolejnych kroków gracza. Podsuwa bowiem kolejne zadania do zrealizowania, polegające na przykład na wyprodukowaniu określonej ilości produktów konkretnego typu. Na mapie, prócz kolejnych części pola do zakupienia, roi się od atrakcji, które wiążą się z dodatkowymi zadaniami bądź możliwością zdobycia produktów dodatkowych (lasek, jeziorko itd.). I tu pojawia się największa wada gry – w przypadku tych produktów zbyt dużo zależy od szczęścia. Czasami czeka się kilka dni na wymarzony produkt niezbędny do wykonania kroku dalej. Sama gra wygląda bardzo ładnie i jest stale rozwijana. Atrakcji ma sporo. To dobry tytuł, ale – niestety – o popularności oryginału może jedynie pomarzyć.
Fifi
FarmVille 2: Country Escape , Zynga, iOS, Android
Polub nas na Facebooku!
4 uwagi do wpisu “FarmVille 2: Country Escape”