Pure Farming 2018

Uciekali z tych z wsi, z tych gospodarstw rolnych. Nie chcieli zbierać ziemniaków, doić krów, sadzić pszenicy. W sumie nie dziwię się ich. Ciężka praca, niezbyt dobrze płatna, a do tego przezywano ich ciągle wieśniakami, szydzono ze spalonej słońcem skóry czy zapachu gnojówki unoszącym się wokół nich. Minęło dwadzieścia lat i wszyscy jesteśmy rolnikami. Przynajmniej tymi wirtualnymi. W grach takich jak Pure Farming 2018 sadzimy, zbieramy, zarabiamy. I świetnie się bawimy.

Gra powstała w Polsce, między Warszawą, Wrocławiem a Inowrocławiem, i skutecznie stawia opór najbardziej utytułowanym konkurentom. Oferuje cztery farmy – w Stanach Zjednoczonych, we Włoszech, w Kolumbii i Japonii – a raczej pięć, gdyż gotowy jest już dodatek poświęcony rolnictwu niemieckiemu. Każde z miejsc nie tylko różni się wyglądem, ale też niektórymi uprawami. Tylko we Włoszech sadzi się i zbiera winogrona oraz oliwki, w Kolumbii przemysłową marihuanę, zaś w Japonii wiśnie czy wasabi. Oczywiście są też zwierzęta, jednak z nimi mniej jest roboty.

No dobra, ale jak wygląda zabawa? Trochę jak… Grand Theft Auto. Gracz obserwuje swojego rolnika zza jego pleców i może swobodnie biegać po mapie przedstawiającej malowniczą wiejską okolicę. Może też kraść… tfu, prowadzić samochody oraz maszyny rolnicze. Liczba ciągników, kombajnów, różnego rodzaju przyczep oraz dodatków umożliwiających wykonywanie prac w polu jest imponująca. I co najważniejsze, wszystkie te urządzenia zaprojektowano z dbałością o drobne szczegóły. Sporą frajdę sprawia zmuszenie takiego behemota do ścięcia zboża rosnącego w polu. Trzeba opuścić nagarniacz, uruchomić go, zadbać o to, by ziarna wylądowały na przyczepie traktora…

Praca w polu bywa monotonna, dlatego zawsze można zatrudnić człowieka, który odwali fuchę za gracza. Jednak jeżdżenie maszynami sprawia frajdę. Zwłaszcza manewrowanie ciągnikiem z dwoma przyczepami, kiedy chce się wycofać i gdzieś zaparkować. Atutem Pure Farming 2018 jest również piękna grafika i wygodne sterowanie. Fajnie się jeździ tymi pojazdami. I jedyne, czego mi brakuje, to zapach obornika. Uwielbiam zapach obornika o poranku…

Joel

Pure Farming 2018, Techland, PC, PS4, Xbox One

Polub nas na Facebooku!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.