To Polacy złamali Enigmę. Brytyjczycy już od dawna próbują przekonać świat, że to ich ekipa pracująca w słynnej Bletchley Park rozpracowała słynną maszynę szyfrującą i przyspieszyła tym samym zakończenie drugiej wojny światowej o około dwa lata. W rzeczywistości zespół polskich szyfrantów składający się z Mariana Rejewskiego, Henryka Zygalskiego oraz Jerzego Różyckiego złamał kody tej maszyny wiele lat wcześniej i w przededniu II wojny światowej przekazał metodologię na Zachód.
Problem w tym, że Niemcy stale udoskonalali Enigmę, a szyfry codziennie zmieniali. Polacy nie mieli środków – a po pierwszym września również i możliwości – by dotrzymać im kroku. Tu właśnie pojawia się Alan Turing, bohater filmu Gra tajemnic. Wybitny matematyk dołączył do grupy brytyjskich naukowców pracujących w tajnym ośrodku naukowym nad metodą szybkiego i skutecznego radzenia sobie z Enigmą. Szybko awansował na szefa grupy i mimo braku zaufania ze strony niektórych przełożonych wybudował maszynę, która umożliwiła odczytywanie niemieckich tajnych wiadomości.
Film dokumentuje prace nad nią, ale też opisuje młodość Turinga (prześladowanego przez szkolnych kolegów) oraz jego życie osobiste. Naukowiec był bowiem homoseksualistą, co w Wielkiej Brytanii uchodziło za nielegalne i ostatecznie przyczyniło się do jego śmierci. Kto wie, czy ten wątek nie jest nawet ważniejszy od matematyczno-historycznego. Podobnie bowiem jak w Ukrytych działaniach, praca naukowców jest bowiem tylko pretekstem do zaprezentowania szerszego problemu i przedstawienia panoramy ówczesnego społeczeństwa.
Widzowie dowiedzą się też z Gry tajemnic, jak trudne moralnie decyzje podejmuje się w czasie wojny. Pomimo rozszyfrowania Enigmy Brytyjczycy nie uratowali tysięcy ludzi, których mogli uratować. Dlaczego? Tego dowiecie się z filmu. Zgrabnie nakręcona, naprawdę interesująca Gra tajemnic broni się również znakomitymi kreacjami aktorskimi, świetnym montażem oraz muzyką, która pozwala skupić się na przejmujących losach Turinga. Podziwiać go, ale i mu współczuć. Filmowi może i brakuje iskierki szaleństwa, ale to naprawdę bardzo dobrze zrealizowana produkcja.
Wojciech Kąkol
Gra tajemnic, The Imitation Game, reż. Morten Tyldum, wyst. Benedict Cumberbatch, Keira Knightley, Rory Kinnear, Matthew Goodie, Charles Dance, Mark Strong
Ocena: 8/10
Polub nas na Facebooku!
3 uwagi do wpisu “Gra tajemnic”